Na wstępie niniejszych rozważań wskazać należy, iż kodeks cywilny zna dwa tytuły dziedziczenia: ustawę (ustawodawca określa, jakie więzi pociągają za sobą powołanie do dziedziczenia) i testament (czynnikiem przesądzającym o powołaniu do dziedziczenia jest wówczas wola spadkodawcy). Tym samym w prawie polskim powołanie do spadku wynika z ustawy, albo z testamentu (art. 926 § 1 KC). Wskazane tu alternatywnie dwa źródła powołania do spadku – ustawa i testament, mają w naszym systemie prawnym charakter wyłączny, ponieważ poza nimi nie ma innych możliwości powołania do spadku. Powołanie wynikające z ustawy wymieniono przy tym na pierwszym miejscu, głównie ze względu na jego większe znaczenie społeczno-gospodarcze i przewagę w praktyce, aczkolwiek dziedziczenie ustawowe zachodzi tylko o tyle, o ile w danym wypadku nie doszło do dziedziczenia testamentowego. Jak bowiem stanowi art. 926 § 2 KC, dziedziczenie ustawowe co do całości spadku następuje tylko wtedy, gdy spadkodawca nie powołał spadkobiercy, albo gdy żadna z osób, które powołał, nie chce lub nie może być spadkobiercą. W prawie polskim, podobnie, jak w ogromnej większości systemów prawnych, dziedziczenie jest sposobem nabycia praw i obowiązków majątkowych na zasadach następstwa pod tytułem ogólnym czyli sukcesji uniwersalnej. Prawa i obowiązki majątkowe należące do spadku przechodzą bezpośrednio na spadkobiercę (spadkobierców) jako całość (successio in universitatem) (por. Prawo spadkowe, System Prawa Prywatnego tom 10, red. dr hab. B. K., rok wydania: 2009, Wydawnictwo: C.H. B., Wydanie: 1).
W myśl art. 950 KC, testament może być sporządzony w formie aktu notarialnego. Szczegółowe wymagania dotyczące testamentu notarialnego określa ustawa z dnia 14 lutego 1991 r. Prawo o notariacie (t.j. Dz.U. z 2017 r. poz. 2291 ze zm., dalej PrNot), zwłaszcza zaś art. 79-95 przywołanej ustawy (o tyle, o ile odnoszą się one do aktów notarialnych). Testament sporządzony w formie aktu notarialnego ma moc dowodową równą mocy dokumentu publicznego (art. 244 KPC). Oznacza to, że testament notarialny stanowi dowód tego, co zostało w nim urzędowo zaświadczone. Status dokumentu urzędowego, przynależny testamentom notarialnym, niesie daleko idące konsekwencje procesowe, albowiem testament taki stwierdza, zarówno tożsamość spadkodawcy (choćby nie była ona autentyczna), jak i prawdziwość i zgodność z ostatnią wolą testatora jego rozrządzeń (choćby nie polegały one na prawdzie). Jeżeli testament ma formę aktu notarialnego, to powinien zostać sporządzony szczególnie starannie, tak, aby po jego otwarciu i ogłoszeniu nie budził wątpliwości, ani co do swej powagi, rzeczywistej woli testatora i okoliczności sporządzenia, ani co do swej postaci jako dokumentu urzędowego i jego treści. Sporządzony przed notariuszem testament może zostać uznany za nieważny, jeżeli nie zachowano procedur i warunków formalnych przewidzianych przez ustawę dla czynności notarialnych. Ponieważ w niniejszej sprawie, zainteresowani nie kwestionowali faktu sporządzenia testamentów i ich autentyczności, a jedynie ich skuteczność (ważność) wobec podnoszonych zarzutów, co do braku zdolności do testowania przez Z. C., Sąd widzi konieczność odniesienia się jedynie, do kwestii skuteczności i ważności samego procesu rozrządzenia przez spadkodawczynię jej majątkiem na wypadek śmierci. Pamiętać bowiem należy, iż okoliczność, że testament został sporządzony w formie aktu notarialnego nie stoi na przeszkodzie udowadnianiu jego nieważności, z przyczyn wskazanych w przepisie art. 945 § 1 KC (por. postanowienie Sądu Najwyższego z dnia 25 czerwca 1985 roku, III CRN 181/85, Legalis nr 24838).
Zgodnie z art. 945 § 1 KC przepisem testament jest bowiem nieważny, jeżeli został sporządzony w stanie wyłączającym świadome, albo swobodne powzięcie decyzji i wyrażenie woli, pod wpływem błędu uzasadniającego przypuszczenie, że gdyby spadkodawca nie działał pod wpływem błędu, nie sporządziłby testamentu tej treści, albo pod wpływem groźby. Przy czym na nieważność testamentu z powyższych przyczyn nie można się powołać po upływie lat trzech od dnia, w którym osoba mająca w tym interes dowiedziała się o przyczynie nieważności, a w każdym razie po upływie lat dziesięciu od otwarcia spadku (§ 2 przywołanego przepisu). W rozpoznawanym przypadku, wymienione terminy zostały zachowane. Przechodząc do badania wskazanych kwestii Sąd, w pierwszej kolejności, miał na uwadze, iż osoby urzędowe, upoważnione ustawowo do sporządzania dokumentu zawierającego rozrządzenia testatora na wypadek śmierci, mogą – w granicach swoich możliwości, bezpośredniego kontaktu z dokonującym czynności – oceniać poczytalność osoby składającej oświadczenie ostatniej woli. Jednakże ich ocena nie jest wiążąca dla sądu badającego ważność testamentu w kontekście wady ujętej w art. 945 § 1 pkt 1 KC, lecz może stanowić istotny dowód w sprawie. Przekonanie przesłuchanego, w charakterze świadka, notariusza co do stanu poczytalności spadkodawcy w chwili sporządzania testamentu nie jest dla sądu wiążące. Wartość tego dowodu polega na tym, że składający zeznania jest osobą godną zaufania jako osoba postronna i urzędowa, ale zeznania tego świadka podlegają ogólnym zasadom co do ich oceny (por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 23 lipca 1982 roku, III CRN 159/82, Legalis nr 23256).
Jedynym skutecznym sposobem wyjaśnienia tych kwestii było zasięgnięcie opinii biegłego lekarza specjalisty psychiatry oraz biegłego lekarza neurologa, co niniejszym Sąd uczynił. Przeprowadzenie bowiem tych dowodów miało na celu ustalenia zdolności testowania spadkodawcy, działania z rozeznaniem w czasie sporządzania przez niego testamentów (por. postanowienie Sądu Najwyższego z dnia 30 kwietnia 1976 r., III CRN 25/76, Legalis nr 19401). Można przyjąć, że ta wada oświadczenia woli wyraża konieczność występowania przy sporządzaniu testamentu animus testandi. Testator ma animus testandi jeśli wie, że sporządza akt ostatniej woli oraz jakie są skutki dokonywanej przez niego czynności. Instytucja animus testandi wyrasta z założenia, że testament to solenna i uroczysta czynność prawna. Niezbędne jest zatem, aby testator, po pierwsze, zdawał sobie sprawę, że sporządza akt ostatniej woli. Po drugie, miał zamiar taki akt sporządzić. Po trzecie wreszcie, że spadkodawca miał wiedzę i świadomość co do konkretnych dyspozycji, których dokonał (por. postanowienie Sądu Najwyższego z dnia 18 lutego 1999 roku, I CKN 1002/97, Legalis nr 123600). Z kolei, co do przesłanki braku swobody podjęcia decyzji i jej wyrażenia, przyjmuje się stanowisko, zgodnie z którym ta wada oświadczenia ostatniej woli obejmuje zarówno przypadki wynikające z samej osoby testatora (np. skutki jego choroby), jak i działanie pod przymusem psychicznym.
To, czy w konkretnym przypadku wystąpił brak swobody podjęcia decyzji i wyrażenia woli, w rozumieniu art. 945 § 1 pkt 1 KC, wymagają zbadania: podatności spadkodawcy na wpływ, możliwości wywarcia wpływu (można by ją nazwać sposobnością), uczestnictwo wpływającego przy sporządzaniu aktu ostatniej woli i wywołanie pożądanego skutku (skuteczność) (por. J. Wierciński, Brak świadomości albo swobody przy sporządzaniu testamentu, Warszawa 2010, s. 231, 259). Stan wyłączający swobodne powzięcie decyzji i wyrażenie woli może być rozumiany tylko jako stan, w którym możliwość wolnego wyboru jest całkowicie wyłączona. Sugestia osób trzecich nie wyłącza bowiem swobody powzięcia decyzji, gdyż w przeciwnym wypadku niemal każde oświadczenie woli dotknięte byłoby omawianą wadą, rzadko bowiem człowiek działa zupełnie swobodnie (por. postanowienie Sądu Najwyższego z dnia 21 kwietnia 2004 roku, III CK 523/02, Legalis nr 123626). Stan wyłączający świadomie powzięcie decyzji i wyrażeni woli, jak i stan wyłączający swobodne powzięcie decyzji i wyrażenie woli musi wynikać z przyczyny wewnętrznej, umiejscowionej w samym podmiocie składającym oświadczenie woli (por. postanowienie Sądu Najwyższego z dnia 14 grudnia 2011 roku, I CSK 115/11, Legalis nr 429215).
Przepis art. 945 § 1 pkt 1 KC nie wskazuje nawet przykładowo powodów, które mogą prowadzić do stanu wyłączającego świadome, albo swobodne powzięcie decyzji i wyrażenie woli, ani nie zawiera stwierdzenia, że stan taki może wynikać z jakichkolwiek przyczyn. Wskazuje to na chęć ustawodawcy zapewnienia, w możliwie najszerszym zakresie, swobody testowania. Przy sporządzaniu testamentu brak świadomego, albo swobodnego powzięcia decyzji i wyrażenia woli może wynikać z jakichkolwiek powodów, nawet jeżeli testator nie znajduje się w stanie nieprzytomności lub zakłócenia czynności psychicznych. Oświadczenie woli testatora jest świadome, jeżeli w czasie sporządzania testamentu nie występowały żadne zaburzenia świadomości, a testator jasno i wyraźnie zdawał sobie sprawę, że sporządza testament określonej treści, natomiast oświadczenie testatora jest swobodne, jeżeli spadkodawca nie kieruje się motywami intelektualnymi lub pobudkami uczuciowymi, mającymi charakter chorobowy, nie pozostaje pod dominującym wpływem czyjejkolwiek sugestii i zachowuje wewnętrzne poczucie swobody postępowania.
Spadkodawca korzystający z pełnej swobody testowania, może w każdym czasie zmienić ,,zdanie” i odwołać wcześniejszy testament. Zgodnie z treścią art. 946 KC odwołanie testamentu może nastąpić bądź w ten sposób, że spadkodawca sporządzi nowy testament, bądź też zniszczy testament lub pozbawi go cech, od których zależy jego ważność, bądź też dokona w nim takich zmian, z których wynika wola odwołania jego postanowień. W treści art. 946 KC i art. 947 KC ustawodawca przewidział różne sposoby odwołania testamentu. Wyraźnym sposobem odwołania testamentu jest, jak w rozpoznawanej sprawie, sporządzenie testamentu nowego zawierającego oświadczenie o odwołaniu poprzedniego testamentu (lub testamentów). Dorozumiane sposoby odwołania testamentu obejmują przypadek sporządzenia nowego testamentu o treści sprzecznej z poprzednimi testamentami oraz sposób sprowadzający się do podjęcia określonych działań w stosunku do dokumentu obejmującego rozrządzenia spadkodawcy z zamiarem ich odwołania. Mogą one polegać na zniszczeniu testamentu lub pozbawieniu go cech, od których zależy jego ważność lub dokonaniu w testamencie zmian, z których wynika wola odwołania jego postanowień. W razie sporządzenia nowego testamentu, którego postanowienia nie dają się pogodzić z postanowieniami poprzedniego testamentu, z uwagi na ich wzajemną sprzeczność bez wyraźnego zaznaczenia w jego treści, iż spadkodawca odwołuje wcześniejszy testament, dochodzi do dorozumianego odwołania testamentu. O sprzeczności testamentów mówimy, gdy zachodzi niemożność ich wykonania, która najczęściej wyraża się powołaniem do całości spadku, dwóch różnych osób. W wypadku istnienia kilku testamentów o różnej treści, istotnym jest ustalenie kolejności w jakiej zostały sporządzone, mając na uwadze, iż testament późniejszy odwołuje testament wcześniejszy. W tym miejscu należy jednak wskazać, iż odwołanie wcześniejszego testamentu może nastąpić jedynie wówczas, gdy późniejszy testament jest ważny (por. postanowienie Sądu Najwyższego z dnia 22 stycznia 1974 r., III CRN 326/73, Legalis nr 17694).
Sprawa spadkowa opracowana przez Kancelarię
W rozpoznawanej sprawie wnioskodawca domagał się stwierdzenia, że nabył w całości spadek po zmarłej H. P. na podstawie testamentu z dnia 24 sierpnia 2011 r. Mając na względzie, że uczestnik postępowania J. N. zakwestionował wskazany testament, podając, iż widniejący na nim podpis nie należy do spadkodawczyni, koniecznym stało się ustalenie, czy dokument ten jest ważny. Taki charakter ma bowiem wyłącznie testament sporządzony w sposób określony przepisami prawa.
Przenosząc powyższe rozważania na grunt niniejszej sprawy, na wstępie należy wskazać, iż w toku postępowania nie ujawniły się żadne okoliczności, które mogłyby świadczyć o braku zdolności testowania spadkodawczyni lub istnienia po jej stronie którejkolwiek z wad oświadczenia woli wskazanych w art. 945 § 1 KC Również żadna z osób uczestniczących w postępowaniu nie podniosła zarzutów w tym zakresie. Wręcz przeciwnie, wnioskodawca A. K. oraz uczestniczki postępowania B. Ś. i T. M. zgodnie stwierdzili, że H. P. aż do śmierci pozostawała w dobrym stanie psychicznym. W ocenie Sądu zebrany w sprawie materiał dowodowy pozwolił na ustalenie, że spadkodawczyni była świadoma znaczenia przedsiębranych czynności, a treść poszczególnych testamentów w pełni odzwierciedlała jej wolę aktualną na chwilę ich sporządzenia. Zawierały one przy tym rozrządzenie spadkowe uczynione jedynie przez H. P.
Wszystkie testamenty sporządzone przez H. P. (tj. z dnia 30 maja 1998 r., z dnia 9 sierpnia 2011 r., jak również z dnia 24 sierpnia 2011 r.) zostały w całości spisane własnoręcznie oraz zawierały datę i podpis spadkodawczyni. Należało zatem stwierdzić, że wymogi w zakresie formy testamentu holograficznego, określone w art. 949 KC, zostały spełnione.
Z uwagi na kwestionowanie przez uczestnika J. N. ważności testamentu z dnia 24 sierpnia 2011 r. w odniesieniu do własnoręczności podpisu spadkodawczyni, Sąd z urzędu dopuścił dowód z opinii biegłego z zakresu badania pisma ręcznego. Z wydanej opinii grafologicznej jednoznacznie wynika, że zapisy, pismo ręczne i podpisy widniejące na testamencie z dnia 30 maja 1998 r., testamencie z dnia 9 sierpnia 2011 r. oraz testamencie z dnia 24 sierpnia 2011 r. zostały nakreślone przez H. P. Podobne wnioski poczyniono w odniesieniu do adnotacji „unieważnienie” i „Ta data nieważna”, a także nakreślonych podpisów, znajdujących się na kopii testamentu z dnia 9 sierpnia 2011 r. Wnioskodawca i uczestnicy postępowania nie zakwestionowali wskazanej opinii. Również w ocenie Sądu nie było podstaw do podważania jej waloru dowodowego. Została ona bowiem sporządzona przez osobę posiadającą wiadomości specjalne w zakresie poddanym badaniu, poparte wieloletnim doświadczeniem zawodowym. Biegły w opinii w szczegółowy i logiczny sposób przedstawił metodę badań, dzięki czemu Sąd mógł zweryfikować płynące z niej kategoryczne wnioski.
Mając na względzie powyższe rozważania, należało stwierdzić, iż wszystkie testamenty sporządzone przez H. P. były ważne. Konstatacja ta skutkowała zaś koniecznością rozważenia wzajemnej relacji między poszczególnymi testamentami.
W testamencie z dnia 30 maja 1998 r. H. P. powołała do całości spadku B. Ś., nie określając szczegółowo przedmiotów wchodzących w jego skład. Następnie w testamencie z dnia 9 sierpnia 2011 r. dokonała rozrządzenia na rzecz T. M., przekazując jej na wypadek swej śmierci mieszkanie położone we W. przy ul. (…). Spadkodawczyni nie zawarła przy tym wzmianki o odwołaniu wcześniejszego testamentu. Mając jednak na względzie, że A. K., T. M. i B. Ś. zgodnie podali, iż wskazany lokal wyczerpuje cały spadek, zaś pozostali uczestnicy postępowania nie kwestionowali powyższego, koniecznym stało się stwierdzenie, że rozrządzeń zawartych w testamencie z dnia 30 maja 1998 r. nie można pogodzić z treścią testamentu z dnia 9 sierpnia 2011 r. W istocie bowiem obydwa dokumenty odnosiły się do całej masy spadkowej. Konsekwencją sporządzenia testamentu z dnia 9 sierpnia 2011 r. było zatem odwołanie rozrządzenia spadkodawczyni uczynionego w testamencie z dnia 30 maja 1998 r.
Podobne rozważania należy odnieść wobec testamentu z dnia 24 sierpnia 2011 r., na podstawie którego H. P. ustanowiła A. K. swoim spadkobiercą. Spadkodawczyni przekazała wnioskodawcy należące do niej mieszkanie położone we W. przy ul. (…). Porównując zatem treść tego rozrządzenia z postanowieniami testamentu z dnia 9 sierpnia 2011 r. niewątpliwym jest, że dotyczyły one tego samego przedmiotu. Nadto, jak już wyżej wskazano, mieszkanie spadkodawczyni wyczerpuje cały spadek, a zatem przeznaczenie go w testamencie A. K. należało poczytać za wolę rozrządzenia całym spadkiem na jego rzecz przez H. P.. To z kolei w myśl art. 947 KC skutkowało odwołaniem wcześniej sporządzonego testamentu z dnia 9 sierpnia 2011 r. Jednocześnie podkreślenia wymaga, że wola odwołania testamentu z dnia 9 sierpnia 2011 r. została dodatkowo wyrażona przez spadkodawczynię poprzez uczynienie własnoręcznie na kopii tego testamentu wzmianki o unieważnieniu go, a następnie złożenie podpisu pod rzeczoną adnotacją.
Mając na względzie powyższe rozważania, Sąd ustalił, że podstawę dziedziczenia w rozpoznawanej sprawie stanowi testament holograficzny sporządzony przez H. P. w dniu 24 sierpnia 2011 r., przy uwzględnieniu wszelkich wymogów warunkujących jego ważność, ustanowionych na mocy przepisów kodeksu cywilnego. Ponadto jest on chronologicznie ostatnim z testamentów spadkodawczyni, który nie został przez nią odwołany. Na jego podstawie do całości spadku został powołany wnioskodawca A. K. Postanowienie Sądu Rejonowego – XI Wydział Cywilny z dnia 3 marca 2016 r. XI Ns 197/13
W przypadku jakichkolwiek pytań bądź wątpliwości, pozostajemy do Państwa dyspozycji, prosimy przejść do zakładki kontakt.
Z wyrazami szacunku.