Twoja sprawa z zakresu prawa spadkowego jest już wystarczająco stresująca. Nie powinieneś rozbijać banku tylko po to, aby upewnić się, że jesteś chroniony

Wykonanie i wymagalność zapisu w testamencie

Nie ulega wątpliwości, że roszenie o spełnienie świadczenia objętego zapisem powstaje z chwilą otwarcia spadku, jednak osoba obciążona zapisem powinna spełnić to świadczenie dopiero na żądanie zapisobiercy. Zapisobierca może domagać się wykonania zapisu w dniu oznaczonym przez spadkodawcę, a jeżeli spadkodawca nie określił daty, od której można domagać się wypełnienia zapisu – niezwłocznie po ogłoszeniu testamentu (art. 970 zdanie pierwsze KC). Osoba obciążona zapisem popadnie więc w opóźnienie (art. 481 KC) i ewentualnie w zwłokę (art. 476 KC) dopiero wtedy, gdy nie uczyni zadość żądaniu zapisobiercy.    Wywołuje natomiast kontrowersje kwestia początku biegu roszczenia o spełnienie świadczenia objętego zapisem, które powstają na tle art. 981 KC i jego styku z przepisami ogólnymi o przedawnieniu.

Artykuł 981 KC, stanowiący, że roszczenie z tytułu zapisu przedawnia się z upływem lat pięciu od dnia wymagalności zapisu – a więc określający zarówno termin przedawnienia tego roszczenia, jak i początek jego biegu – wydaje się prima facie przepisem szczególnym wobec art. 118 in principio i 120 § 1 KC. O ile jednak taka relacja miedzy art. 981 a art. 118 in principio KC nie rodzi wątpliwości, o tyle relacja między art. 981 a art. 120 § 1 KC rysuje się mniej wyraźnie.

 Można wyróżnić kilka poglądów dotyczących wykładni art. 981 KC, w zakresie odnoszącym się do początku biegu przedawnienia roszczenia o spełnienie świadczenia objętego zapisem. Zgodnie z poglądem chronologicznie najwcześniejszym, znajdującym wyraz w wypowiedziach przedstawicieli nauki prawa, bieg terminu przedawnienia roszczenia z tytułu zapisu rozpoczyna się, zgodnie z art. 981 KC, z dniem wymagalności zapisu ustalonym stosownie do art. 970 KC.

Według stanowiska zajętego w wyroku Sądu Najwyższego z dnia 15.2.2001 r., II CKN 390/00 (OSP 2001, nr 10, poz. 140) i aprobujących go wypowiedzi piśmiennictwa, treść art. 970 KC nie upoważnia do przyjmowania, że wymagalność roszczenia o wykonanie zapisu następuje niezwłocznie po ogłoszeniu testamentu. Zgodnie z tym przepisem, dopiero wezwanie o wykonanie zapisu powoduje wymagalność roszczenia zapisobiercy. W konsekwencji, początek biegu przedawnienia tego roszczenia należy określić na podstawie z art. 120 § 1 zdanie drugie KC, postanawiającego, że jeżeli wymagalność roszczenia zależy od podjęcia określonej czynności przez uprawnionego, bieg terminu rozpoczyna się od dnia, w którym roszczenie stałoby się wymagalne, gdyby uprawniony podjął czynność w najwcześniej możliwym terminie. Z art. 970 KC wynika, że najwcześniej możliwym terminem do wystąpienia przez zapisobiercę z żądaniem wykonania zapisu jest dzień, w którym dowiedział się on o ogłoszeniu testamentu. Porównując treść art. 120 § 1 zdanie drugie KC, art. 970 i 981 KC, uznać więc trzeba, że bieg terminu przedawnienia roszczenia o wykonanie zapisu rozpoczyna się od dnia, w którym zapisobierca dowiedział się o ogłoszeniu testamentu. Zasady tej nie stosuje się tylko wtedy, gdy spadkodawca wskazał termin wykonania zapisu.

Wreszcie, według stanowiska niektórych komentatorów, przedawnienie, o którym mowa w art. 981 KC, rozpoczyna się w chwili wezwania obciążonego do wykonania zapisu, a w braku takiego wezwania – w chwili ustalonej stosownie do art. 120 § 1 zdanie drugie KC.

Należy zgodzić się tylko z tym, że jeżeli spadkodawca nie określił terminu wypełnienia zapisu, to roszczenie o spełnienie świadczenia objętego zapisem stanie się wymagalne, w znaczeniu utożsamianym z nadejściem terminu jego spełnienia, dopiero po wezwaniu obciążonego o wykonanie zapisu. Tak rozumiana wymagalność nastąpi niezwłocznie po tym wezwaniu, tj. po upływie czasu niezbędnego do wykonania zapisu przy założeniu, że obciążony działałby – uwzględniając całokształt okoliczności – bez nieuzasadnionej zwłoki. Aprobaty nie mogą natomiast zyskać wyprowadzane stąd wnioski.

Przede wszystkim dowolny jest wniosek, że art. 970 KC wiąże jakieś znaczenie z dowiedzeniem się o ogłoszeniu testamentu przez zapisobiercę. Z przepisu tego wynika tylko to, że w braku odmiennej woli spadkodawcy roszczenie o spełnienie świadczenia objętego zapisem może stać się najwcześniej wymagalne, w rozumieniu utożsamianym z nadejściem terminu spełnienia świadczenia, dopiero niezwłocznie po ogłoszeniu testamentu, czyli dopiero wtedy, gdy wykonanie zapisu po ogłoszeniu testamentu stanie się obiektywnie możliwe. W rezultacie, dniem, w którym zapisobierca może najwcześniej wezwać obciążonego do wykonania zapisu, jest już dzień ogłoszenia testamentu. Jeżeli wezwie on go już w tym dniu, roszczenie o spełnienie świadczenia objętego zapisem stanie się wymagalne w najwcześniej możliwym terminie dopuszczalnym według art. 970 KC, tj. niezwłocznie po ogłoszeniu testamentu. Oczywiście, zapisobierca wystąpi z wezwaniem w wymienionym dniu lub jakimkolwiek innym tylko wtedy, gdy wie o ogłoszeniu testamentu i zawartym w testamencie rozrządzeniu na jego rzecz, lecz art. 970 KC kwestią świadomości zapisobiercy w tym względzie nie zajmuje się.

Należy zaznaczyć, że z tych samych przyczyn, dla których należy odrzucić kwestionowaną wykładnię art. 120 § 1 zdanie drugie KC, nie można aprobować trzeciego z przedstawionych stanowisk. Łączenie początku biegu terminu przedawnienia, o którym mowa w art. 981 KC, z nieokreśloną bliżej w czasie chwilą wezwania obciążonego do wykonania zapisu mogłoby prowadzić do tego, że bieg tego terminu rozpoczynałby się w niektórych sytuacjach dopiero po wielu latach od ogłoszenia testamentu. Poza tym, łączenie początku biegu przedawnienia z chwilą wezwania obciążonego do wykonania zapisu oznaczałoby uzależnienie rozpoczęcia biegu przedawnienia od woli zapisobiercy, czyli uprawnionego, co nie daje się pogodzić z założeniem regulacji przedawnienia znajdującym wyraz w art. 119 KC. Jeżeliby więc nawet art. 120 § 1 zdanie drugie KC stosował się do określenia początku biegu przedawnienia roszczenia o spełnienie świadczenia objętego zapisem, to także w jego świetle nie mogłaby mieć żadnego znaczenia w tym zakresie świadomość zapisobiercy, jego wiedza lub niewiedza o ogłoszeniu testamentu.

Gdy spadkodawca określił termin spełnienia zapisu, za dzień wymagalności, o którym mowa w art. 981 KC, trzeba uważać ten właśnie termin i od jego nadejścia liczyć początek biegu przedawnienia roszczenia z tytułu zapisu. Chodzi tu o termin wymagalności w znaczeniu utożsamianym z terminem spełnienia świadczenia. Nie odbiera mu tego charakteru okoliczność, że obciążony powinien spełnić świadczenie objęte zapisem pod sankcjami wynikającymi z opóźnienia lub zwłoki dopiero na żądanie zapisobiercy. Gdyby bowiem zapisobierca wezwał obciążonego do spełnienia zapisu już w tym terminie, obciążony powinien uczynić zadość temu wezwaniu pod sankcjami wynikającymi z opóźnienia lub zwłoki.

Gdy natomiast spadkodawca nie określił terminu spełnienia zapisu, zapis staje się wymagalny w znaczeniu, które ma na względzie art. 981 KC, niezwłocznie po ogłoszeniu testamentu, czyli wtedy, gdy wykonanie zapisu po ogłoszeniu testamentu stanie się obiektywnie możliwe, i od dnia tak rozumianej wymagalności należy liczyć początek biegu przedawnienia roszczenia z tytułu zapisu. Dzień ten jest terminem wymagalności w znaczeniu utożsamianym z terminem spełnienia świadczenia tylko wtedy, gdy – o czym była mowa – zapisobierca wezwał obciążonego do spełnienia zapisu w dniu ogłoszenia testamentu. Jeżeli zaś wezwał go później, roszczenie o spełnienie świadczenia objętego zapisem stanie się wymagalne, w znaczeniu utożsamianym z nadejściem terminu jego spełnienia, dopiero wtedy, gdy od tego wezwania upłynie okres niezbędny do wykonania zapisu przy założeniu, że obciążony działałby – uwzględniając całokształt okoliczności – bez nieuzasadnionej zwłoki. Zawsze jednak gdy spadkodawca nie określił terminu spełnienia zapisu, a więc i w ostatnio wymienionej sytuacji, bieg przedawnienia roszczenia z tytułu zapisu rozpoczyna się niezwłocznie po ogłoszeniu testamentu, i to bez względu na okoliczność, czy zapisobiercy wiedzieli o ogłoszeniu testamentu, czy też nie wiedzieli. Rozwiązanie to harmonizuje z założeniami przyjętej w kodeksie cywilnym regulacji przedawnienia. Jedną z jej myśli przewodnich jest liczenie początku biegu przedawnienia od chwili, w której od uprawnionego można oczekiwać – rozsądnie oceniając – dochodzenia przysługującego mu roszczenia. W omawianym rozwiązaniu zasadnicze znaczenie przypada ogłoszeniu testamentu. Jest ono w swym kształcie prawnym zdarzeniem umożliwiającym osobom zainteresowanym uzyskanie wiadomości o treści testamentu, a więc i o zapisach na ich rzecz (zob. w szczególności art. 649 § 2 in fine, art. 652 i 653 KPC). Od zapisobierców można zatem oczekiwać dochodzenia roszczenia już niezwłocznie po ogłoszeniu testamentu. Liczenie biegu przedawnienia od tej chwili pozwala też osiągnąć – inaczej niż liczenie w sposób przyjmowany przez zwolenników poglądów zakwestionowanych – cele przedawnienia, do których należy w szczególności przeciwdziałanie wzruszaniu długotrwałych stanów faktycznych. Wreszcie, omawiane rozwiązanie, wykluczając wpływ woli uprawnionego na początek biegu przedawnienia, respektuje myśl przyświecającą normie art. 119 KC. Wyrok Sądu Najwyższego – Izba Cywilna z dnia 28 października 2004 r. III CK 461/03

[spacer]

W przypadku jakichkolwiek pytań bądź wątpliwości, pozostajemy do Państwa dyspozycji, prosimy przejść do zakładki kontakt.

Z wyrazami szacunku.

Adwokat Mateusz Ziębaczewski

Mateusz Ziębaczewski to doświadczony adwokat i jedyny w swoim rodzaju specjalista od prawa spadkowego w Polsce. Swoją wiedzą i umiejętnościami służy klientom, pomagając im w najbardziej skomplikowanych sprawach spadkowych. Z naszą kancelarią współpracują najbardziej znani profesorowie, doktorzy prawa oraz byli ministrowie, gdyż cenią jakość, pewność i bezpieczeństwo jakie oferujemy.

email telefon LinkedIn

Zobacz pozostałe wpisy autora

Kancelaria Prawa Spadkowego w Poznaniu