Z chwilą śmierci należące do spadkodawcy prawa i obowiązki majątkowe o charakterze cywilnoprawnym stają się spadkiem. Na tę chwilę ustala się skład spadku i krąg spadkobierców. Z chwilą śmierci otwiera się spadek, który nabywają spadkobiercy. Zgodnie z art. 926 § 1 i 2 KC powołanie do spadku wynika z ustawy bądź z testamentu. W polskim prawie spadkowym obowiązuje zasada swobody testowania, a więc swobodnej możliwości dysponowania swoim majątkiem na wypadek śmierci. Jedynym ograniczeniem jest to, by treść testamentu nie pozostawała w sprzeczności z przepisami ustawy, nie prowadziła do obejścia prawa i nie pozostawała w sprzeczności z zasadami współżycia społecznego. Istnienie ważnego testamentu, t.j. sporządzonego w jednej z form przewidzianych w art. 949-953 KC i nie dotkniętego którąkolwiek z wad określonych w art. 945 § 1 KC warunkuje dziedziczenie na podstawie testamentu.
Polskie prawo spadkowe nie przewiduje jednak możliwości powołania spadkobierców do poszczególnych przedmiotów wchodzących w skład spadku ani też do wyodrębnionych gospodarczo części majątku spadkowego. Dopuszczalne jest powołanie spadkobiercy lub spadkobierców jedynie do całego spadku albo do jego ułamkowej części. Zawsze jednak chodzi o abstrakcyjnie rozumiane części całości spadku. Nie jest przy tym możliwe dopatrywanie się wyjątku od omawianej reguły w dyspozycji art. 961 KC Przepis ten nie wprowadza bowiem odmiennych od tej reguły zasad dziedziczenia. Stanowi jedynie normę interpretacyjną w wypadku, gdy spadkodawca rozrządził w testamencie poszczególnymi przedmiotami majątkowymi, które wyczerpują prawie cały spadek, istnieje zaś wątpliwość co do rzeczywistej woli spadkodawcy. (tak SN w postanowieniu z dnia 19 października 2000 roku, II CKN 505/00)
Zgodnie z art. 968 § 1 KC spadkodawca może przez rozrządzenie testamentowe zobowiązać spadkobiercę ustawowego lub testamentowego do spełnienia określonego świadczenia majątkowego na rzecz oznaczonej osoby (zapis zwykły). W myśl natomiast art. 971 KC jeżeli spadek przypada kilku spadkobiercom, zapis obciąża ich w stosunku do wielkości ich udziałów spadkowych, chyba że spadkodawca postanowił inaczej. Przepis ten stosuje się odpowiednio do dalszego zapisu.
To, w jaki sposób i co musi zostać uczynione, aby prawidłowo wykonać zapis zwykły, zależy w głównej mierze od tego, co jest jego przedmiotem, tzn. na czym polega świadczenie dłużnika obciążonego zapisem zwykłym. Zastosowanie znajdą tu ogólne przepisy o wykonaniu zobowiązań, chyba że dane zagadnienie regulują przepisy o zapisie zwykłym.
Nie ulega wątpliwości, że na skutek ustanowienia zapisu pomiędzy obciążonym zapisem a zapisobiercą powstaje stosunek zobowiązaniowy. Zapisobierca jest więc wierzycielem a obciążony – dłużnikiem, zaś przedmiotem: świadczenie majątkowe określone przez spadkodawcę w testamencie. Zatem z chwilą otwarcia spadku zapisobierca ma wierzytelność (roszczenie) o spełnienie świadczenia z tytułu zapisu zwykłego. Przedmiotem zapisu może być każde świadczenie majątkowe , które może być przedmiotem zobowiązania. Podstawowe znaczenie ma wola testatora i strony muszą się tej woli podporządkować. Strony nie mogą dowolnie go modyfikować w sytuacji gdy testator taką możliwość wyłączy. W innych przypadkach można rozważać, czy i w jakich granicach strony mogą kształtować łączący je stosunek prawny w oparciu o art. 3531 kc (tak : Komentarz do art. 968 Kodeksu Cywilnego , A. Kidyba, E. Niezbecka ; LEX, teza 13). Co należy podkreślić – ewentualna modyfikacja woli testatora możliwa jest jedynie w sytuacji wyrażenia zgodnej woli stron stosunku zobowiązaniowego – co wprost wynika z treści art. 3531 kc.
Wykonanie zapisu zwykłego następuje w podobny sposób, jak wykonanie każdego innego zobowiązania – a zatem poprzez spełnienie świadczenia zgodnie z treścią zobowiązania. To, w jaki sposób i co musi zostać uczynione, aby prawidłowo wykonać zapis zwykły, zależy w głównej mierze od tego, co jest jego przedmiotem, tzn. na czym polega świadczenie dłużnika obciążonego zapisem zwykłym. Zastosowanie znajdą tu ogólne przepisy o wykonaniu zobowiązań, chyba że dane zagadnienie regulują przepisy o zapisie zwykłym.
Przykładowo, jeżeli przedmiotem zapisu jest nieruchomość, to do pełnego wykonania obowiązku wynikającego z zapisu nie wystarcza samo wydanie nieruchomości, lecz konieczne jest jeszcze przeniesienie prawa własności na zapisobiercę (zob. wyr. WSA w Warszawie z 25.4.2008 r., I SA/Wa 26/08, L.).
Tym samym, dochodzenie roszczeń z zapisu zwykłego, w przypadku gdy spadkobiercy nie wykonują tego zapisu w sposób dobrowolny, następuje zasadniczo poprzez wytoczenie powództwa o wykonanie zapisu zwykłego. Przedmiot postępowania determinowany jest przez treść zapisu zwykłego, w zależności od której żądanie pozwu będzie dotyczyło zasądzenia sumy pieniężnej, złożenia zastępczego oświadczenia woli, wydania rzeczy itp.
Z powyższego wynika, że rozporządzenie konkretnymi przedmiotami wchodzącymi w skład masy spadkowej w zasadzie powinno być traktowane jako zapis a osobę, na rzecz której miało nastąpić przysporzenie, jako zapisobiorcę. W razie wątpliwości czy rozporządzenie spadkodawcy należy traktować jako testament czy jako zapis z reguły osobę wymienioną w testamencie należy traktować jako zapisobiercę wyjątkowo jako spadkobiercę, gdy zapisane jej przedmioty wyczerpują cały spadek. Nie jest bowiem dopuszczalne co do pewnych przedmiotów dziedziczenie testamentowe, a co do pozostałych dziedziczenie ustawowe.
W związku z powyższym w przypadku niejednoznacznego brzmienia rozporządzenia spadkodawcy konieczne staje się ustalenie czy w skład spadku wchodzą – poza wymienionymi przez spadkodawcę – inne przedmioty mające znaczniejszą wartość. W razie stwierdzenia gdy takich przedmiotów nie ma, osoba wymieniona w testamencie zostaje uznana za powołaną do całości spadku. Przy ocenie wartości przedmiotów wchodzących w skład spadku bierze się pod uwagę ich wartość obiektywną gospodarczą. Wyliczona wartość poszczególnych przedmiotów przeznaczonych dla spadkobierców w odniesieniu do wartości całego spadku pozwala na określenie udziałów spadkobierców.
Należy podkreślić, że reguła przewidziana w art. 961 KC może mieć zastosowanie jedynie w przypadku wątpliwości. W uzasadnieniu postanowienia z dnia 1 grudnia 2011 roku, sygn. akt CSK 419//10, Sąd Najwyższy stwierdził, że dyrektywa interpretacyjna zawarta w zdaniu drugim art. 961 KC ma zastosowanie wyłącznie w przypadku istnienia wątpliwości co do charakteru prawnego dokonanych rozrządzeń. Jeżeli rozrządzenia testatora nie budzą wątpliwości co do ich charakteru lub w drodze interpretacji testamentu charakter ten można ustalić, to wykluczone jest stosowanie tej dyrektywy. Również z uzasadnieniu postanowienia z dnia 21 grudnia 2014 roku, sygn., akt I CK 319/04, Sąd Najwyższy wskazał, że reguła interpretacyjna zawarta w art. 961 KC wchodzi w grę tylko wówczas, gdy – jak wynika z tego przepisu – spadkobierca przeznaczył w testamencie oznaczonej osobie (osobom) poszczególne przedmioty majątkowe i zachodzi wątpliwość co do zakresu tego rozporządzenia.
Sprawa spadkowa opracowana przez Kancelarię
Wnioskodawczyni D. K. przedłożyła testament własnoręczny sporządzony przez spadkodawczynię J. S. w dniu 17 lipca 2011 r. Spadkodawczyni sporządziła własnoręczny testament, w którym rozporządziła spadkiem w ten sposób, że przekazała jej jednopokojowe mieszkanie, położone we W., przy ul. (…), natomiast zgromadzone oszczędności w kwocie około 70 000 zł przeznaczyła dla wnuków: M. i M. S. (1) i ich matki K. S. oraz dla córki M. P. Bezspornym było, że autorem testamentu była spadkodawczyni. Kwestia ta nie była w sprawie podnoszona. Sąd zobligowany był ustalić, czy sporządzony przez spadkodawczynię testament spełniał przewidziane w przepisach prawa wymogi oraz czy mógł stanowić podstawę dziedziczenia.
Jednakże uczestnicy postępowania M. P., M. S. (1) oraz M. S. (2) zakwestionowali ważność testamentu podnosząc, iż spadkodawczyni w chwili jego sporządzania zażywała silne leki przeciwbólowe, w związku czym znajdowała się w stanie wyłączającym świadome podjecie decyzji i wyrażenie woli. Ponadto podnieśli, iż działała ona pod wpływem błędu, nie zdając sobie sprawy z wartości składników masy spadkowej. Ustalić zatem należało czy w okresie objętym testowaniem, spadkodawczyni mogła świadomie i swobodnie podjąć decyzję w zakresie dokonanego rozporządzenia testamentowego.
Sąd w oparciu o zgromadzony w sprawie materiał dowodowy tj. złożoną przez biegłą sądową opinie w sprawie, a także złożone przez świadków i stron zeznania, po rozważeniu i ocenie wszystkich dowodów, ustalił, iż bez wątpienia w momencie sporządzania testamentu spadkodawczyni J. S. mogła w sposób świadomy i swobodny powziąć decyzję i wyrazić swoją wolę.
Do przekonania, iż spadkodawczyni w chwili sporządzania testamentu nie znajdowała się w stanie wyłączającym świadome powzięcie decyzji i wyrażenie woli prowadzi również pozostały materiał dowodowy zgromadzony w sprawie, a mianowicie dowody z zeznań świadków oraz przesłuchania uczestników. Każdy z przesłuchanych w trakcie postępowania dowodowego świadków jednoznacznie i kategorycznie stwierdził, iż spadkodawczyni była w pełni świadoma i zorientowana oraz był z nią pełen kontakt zarówno w okresie w jakim został sporządzony testament jak i później. Również sama uczestniczka postępowania M. P. podczas dowodu z jej przesłuchania wskazała, iż spadkodawczyni nie miała stanów zaburzenia świadomości.
W ocenie Sądu brak było również podstaw do przyjęcia, iż testament jest nieważny, z uwagi na fakt, iż spadkodawczyni sporządzając testament działała pod wpływem błędu, nie zdając sobie sprawy z wartości poszczególnych składników masy spadkowej. Przeprowadzone w sprawie postępowanie dowodowe jednoznacznie bowiem wskazuje, iż zamiarem spadkodawczyni było aby jej mieszkanie przy ul. (…) we W. po jej śmierci przypadło wnioskodawczyni. Fakt, iż taka była wola spadkodawczyni potwierdziła zarówno wnioskodawczyni, świadkowie M. J. oraz Z. D., jak również uczestniczka M. P.. Nie sposób zatem uznać, iż spadkodawczyni sporządziła testament pod wpływem błędu uzasadniającego przypuszczenie, iż gdyby nie działała pod wpływem błędu nie sporządziła by testamentu tej treści. Mając zatem powyższe na uwadze, uznać należało, że w dniu 17 lipca 2011 r.. spadkodawczyni sporządziła ważny testament własnoręczny.
Jako, że dyspozycje spadkodawczyni zawarte w testamencie nie zostały sformułowane precyzyjnie zachodziła konieczność dokonania wykładni, sprecyzowania treści dokonanych rozrządzeń., przy zastosowaniu zasad określonych w przepisach kodeksu cywilnego. Regułę taką zawiera art. 961 KC który stanowi, iż jeżeli spadkodawca przeznaczył oznaczonej osobie w testamencie poszczególne przedmioty majątkowe, które wyczerpują prawie cały spadek, osobę tę poczytuje się w razie wątpliwości nie za zapisobiercę, lecz za spadkobiercę powołanego do całego spadku. Jeżeli takie rozrządzenie testamentowe zostało dokonane na rzecz kilku osób, osoby te poczytuje się w razie wątpliwości za powołane do całego spadku w częściach ułamkowych odpowiadających stosunkowi wartości przeznaczonych im przedmiotów.
Poza wszelką wątpliwością pozostaje fakt, iż spadkodawczyni w testamencie rozrządziła wszystkim przedmiotami wchodzącymi w skład masy spadkowej, brak było jednocześnie podstaw do przyjęcia, iż któryś z tych składników wyczerpuje prawie cały spadek. Oszczędności bowiem zgromadzone przez spadkodawczynię stanowiły niemalże połowę wartości mieszkania. Tym samym osoby którym przedmioty te zostały przeznaczone powinny być poczytywane za spadkobierców powołanych do całego spadku w częściach ułamkowych odpowiadających stosunkowi wartości przeznaczonych im przedmiotów.
W ocenie Sądu z treści testamentu wynika, iż wolą spadkodawczyni było aby do spadku powołane zostały jej córki D. K. oraz M. P.. Jednocześnie spadkodawczyni nałożyła na spadkobierczynię M. P. obowiązek podzielenia się swoim udziałem spadkowym z K. S. i jej dziećmi, co uznać należy za polecenie.
Mając na uwadze powyższe należało ustalić wielkości udziałów poszczególnych spadkobierców, z tego względu niezbędne było ustalenie wartości poszczególnych przedmiotów przeznaczonych dla poszczególnych spadkobierców. Uzyskane w ten sposób ułamki określają wielkość udziałów poszczególnych współspadkobierców
Zgromadzony w sprawie materiał dowodowy, w postaci dokumentów – historii rachunków bankowych jednoznacznie wskazywał, iż oszczędności zgromadzone przez spadkodawczynie stanowią kwotę 73 600 zł. Ustalając wartość nieruchomości wchodzącej w skład spadku Sąd za zasadne uznał przyjęcie kwoty wskazanej przez uczestników i wnioskodawczynię. Podane bowiem przez nich kwoty były bowiem w miarę zbieżne. Sąd ustalił zatem, iż wartość lokalu mieszkalnego stanowi kwotę pomiędzy 120 000 – 150 000 zł.
Zatem w oparciu o dyrektywę interpretacyjną z art. 961 KC, uwzględniając, iż spadkodawczyni przeznaczyła D. K. lokal mieszkalny o wartości od 120 000 – 150 000 zł, a M. P. oszczędności w wysokości 73 600 zł, stwierdzić należało że D. K. oraz M. P. zostały powołane do spadku w częściach 2/3 dla D. K. i 1/3 dla M. P.. W świetle powyższego orzec należało, ze dziedziczenie po J. S. nastąpiło w oparciu o własnoręczny testament spadkodawczyni z dnia 17.07.2011 r., na mocy którego spadek nabyła wnioskodawczyni D. K. w 2/3 części spadku i uczestniczka M. P. w 1/3 części spadku. Postanowienie Sądu Rejonowego – VIII Wydział Cywilny z dnia 4 czerwca 2013 r. VIII Ns 798/11
W przypadku jakichkolwiek pytań bądź wątpliwości, pozostajemy do Państwa dyspozycji, prosimy przejść do zakładki kontakt.
Z wyrazami szacunku.