Ochrona praw najbliższej rodziny zmarłego należy do podstawowych założeń prawa spadkowego. Znajduje ona wyraz w wielu instytucjach uregulowanych w księdze czwartej kodeksu cywilnego, w tym też i w instytucji zachowku ( art. 991-1011 KC) zapewniającej osobom wskazanym w ustawie określoną korzyść ze spadku nawet wbrew woli zmarłego. Prawa uprawnionego do zachowku służą urzeczywistnieniu obowiązków moralnych, jakie spadkodawca ma względem swoich najbliższych. Zasadniczą funkcją zachowku, którą jest nie tylko zapobieganie wypływaniu majątku poza rodzinę, ale i też w niemniejszym stopniu – troska o sprawiedliwy podział schedy (w sensie ekonomicznym) pomiędzy uprawnionymi członkami rodziny (por. wyrok SA w Szczecinie z dnia 22.04.2009 r., I ACa 459/08, wyrok SA w Białymstoku z dnia 25.03.2011 r., I ACa 118/11, OSAB 2011/1/17-20).
Zgodnie z art. 991 § 1 KC, zstępnym, małżonkowi oraz rodzicom spadkodawcy, którzy byliby powołani do spadku z ustawy, należą się, jeżeli uprawniony jest trwale niezdolny do pracy albo jeżeli zstępny uprawniony jest małoletni – dwie trzecie wartości udziału spadkowego, który by mu przypadał przy dziedziczeniu ustawowym, w innych zaś wypadkach – połowa wartości tego udziału (zachowek). Na podstawie art. 992 § 2 KC, jeżeli uprawniony nie otrzymał należnego mu zachowku bądź w postaci uczynionej przez spadkodawcę darowizny, bądź w postaci powołania do spadku, bądź w postaci zapisu, przysługuje mu przeciwko spadkobiercy roszczenie o zapłatę sumy pieniężnej potrzebnej do pokrycia zachowku albo do jego uzupełnienia.
Ażeby obliczyć zachowek należy określić udział spadkowy stanowiący podstawę do obliczenia zachowku. Przy ustaleniu udziału, w jakim uprawniony byłby powołany do spadku z ustawy, zgodnie z art. 992 KC uwzględnia się także spadkobierców niegodnych, którzy zrzekli się dziedziczenia albo zostali wydziedziczenia. W niniejszej sprawie tacy spadkobiercy nie występują. Następnie udział ten mnoży się, stosownie do art. 991 § 1 KC przez 2/3 lub 2/3 lub 1/2 w zależności od tego, czyj zachowek ustalamy, otrzymany wynik to właśnie udział spadkowy stanowiący podstawę do obliczenia zachowku. Kolejnym etapem obliczenia zachowku jest ustalenie tzw. substratu zachowku tj. czystej wartości spadku, wartości darowizn podlegających doliczeniu. Następnie wartość substratu zachowku należy pomnożyć przez ustalony ułamek wyrażający udział spadkowy. Podstawą obliczenia zachowku jest czysta wartość spadku, stanowiąca różnicę pomiędzy wartością stanu czynnego a wartością stanu biernego spadku (por. wyrok SN z dnia 14 marca 2008 r. w sprawie IV CSK 509/07). Zgodnie z art. 993 KC nie bierze się przy tym pod uwagę długów z tytułu zapisów i poleceń, a także zobowiązań z tytułu zachowku.
Przepis art. 922 KC określa prawa i obowiązki, które wchodzą w skład spadku. Spadek obejmuje tylko i wyłącznie prawa i obowiązki spadkodawcy mające charakter cywilno-prawny, których źródłem są przepisy kodeksu cywilnego lub przepisy szczególne. Do spadku nie należą prawa i obowiązki o charakterze administracyjno – prawnym, finansowo – prawnym czy karno – prawnym. Po określeniu czystej wartości spadku dolicza się do niej, dla ustalenia substratu zachowku, wartość darowizn dokonanych przez spadkodawców, bez względu na to czy były one uczynione na rzecz spadkobierców uprawnionych do zachowku, czy też innych osób. Zgodnie z art. 955 KC wartość darowizny oblicza się według stanu z chwili jej dokonania, a według cen z chwili ustalenia zachowku. Kodeks cywilny przewiduje pewne wyjątki w tym zakresie, a mianowicie nie uwzględnia się drobnych darowizn zwyczajowo w danych stosunkach przyjętych; nadto nie podlegają doliczeniu do spadku oraz rozliczeniu przy ustalaniu zachowku, darowizny na rzecz osób nie będących spadkobiercami oraz uprawnionymi do zachowku, dokonane przed więcej niż dziesięciu laty licząc wstecz od otwarcia spadku ( art. 994 § 1 KC), jak również przy obliczaniu zachowku należnemu zstępnemu nie dolicza się darowizn uczynionych w czasie kiedy nie miał zstępnych, chyba że darowizna została dokonana na mniej niż trzysta dni przed urodzeniem się zstępnego ( art. 994 § 2 KC)
Uprawniony może otrzymać należy mu zachowek, obliczony w powyższy sposób, przede wszystkim w postaci powołania do spadku, zapisu lub uczynionej przez spadkodawcę na jego rzecz darowizny ( art. 991 § 2 KC). Gdy jednak to nie nastąpi, przysługuje mu, zgodnie z cytowanym, wyżej przepisem, roszczenie przeciwko spadkobiercy o zapłatę sumy pieniężnej do pokrycia zachowku albo do jego uzupełnienia. W związku z powyższym, należy uznać, iż o powstaniu na rzecz uprawnionego do zachowku roszczenia przeciwko spadkobiercy o pokrycie lub uzupełnienie w pieniądzu zachowku rozstrzyga tylko to, czy otrzymał on w całości należnym zachowek w postaci powołania do spadku, zapisu lub uczynionej przez spadkodawcę na jego rzecz darowizny.
Jeżeli otrzymał, roszczenie o zachowek mu nie przysługuje. Jeżeli natomiast nie otrzymał, roszczenie o zachowek przysługuje mu, choćby został powołany do spadku, nawet z ustawy, i choćby współspadkobierca – adresat jego roszczenia sam też był uprawniony do zachowku. Powyższy wniosek znajduje potwierdzenie w przepisach art. 999 KC i 1005 § 1KC regulujących sytuacje, w których spadkobierca obowiązany do zapłaty zachowku jest sam uprawniony do zachowku. Odpowiedzialność spadkobiercy zobowiązanego do zapłaty zachowku, który sam jest uprawniony do zachowku ogranicza się tylko do wysokości nadwyżki przekraczającej jego własny zachowek.
Osobie uprawnionej, która dziedziczyłaby po spadkobiercy, przysługuje roszczenie z tytułu zachowku, o ile nie otrzymała należnej kwoty w innej postaci np. uczynionej przez spadkodawcę darowizny, w postaci powołania do spadku, w postaci zapisu zwykłego lub windykacyjnego ( art. 991 § 2 KC), a w przypadku zstępnych spadkodawcy – także w postaci świadczeń na wychowanie oraz wykształcenie ogólne i zawodowe ( art. 997 KC). Z kolei przepisem art. 994 KC ustawodawca wyłączył niektóre darowizny od obowiązku doliczania do spadku przy obliczaniu zachowku. Zgodnie bowiem z treścią art. 994. § 1. przy obliczaniu zachowku nie dolicza się do spadku drobnych darowizn, zwyczajowo w danych stosunkach przyjętych, ani dokonanych przed więcej niż dziesięciu laty, licząc wstecz od otwarcia spadku, darowizn na rzecz osób niebędących spadkobiercami albo uprawnionymi do zachowku.
Przy obliczaniu zachowku należnego zstępnemu nie dolicza się do spadku darowizn uczynionych przez spadkodawcę w czasie, kiedy nie miał zstępnych. Nie dotyczy to jednak wypadku, gdy darowizna została uczyniona na mniej niż trzysta dni przed urodzeniem się zstępnego ( § 2), a przy obliczaniu zachowku należnego małżonkowi nie dolicza się do spadku darowizn, które spadkodawca uczynił przed zawarciem z nim małżeństwa ( § 3). Oceny czy w konkretnej sytuacji nastąpiło nieodpłatne przysporzenie dokonuje sąd rozpoznający sprawę o zachowek (por. orzeczenie SN z dnia 17.06.1953 r. II C 534/53, lex Polonica nr 366855).
Zgodnie z treścią art. 1008 pkt 3 KC spadkodawca może w testamencie pozbawić zstępnych, małżonka i rodziców zachowku, jeżeli uprawniony do zachowku uporczywie nie dopełnia względem spadkodawcy obowiązków rodzinnych. Przy czym, jak wynika z treści art. 1009 KC przyczyna wydziedziczenia uprawnionego do zachowku powinna wynikać z treści testamentu. Podkreślić należy, że do uznania wydziedziczenia za skuteczne nie można uznać samo posłużenie się przez spadkodawcę ustawowym sformułowaniem, że „uprawniony do zachowku uporczywie nie dopełnia względem spadkodawcy obowiązków rodzinnych”, a konieczne jest wskazanie przez spadkodawcę konkretnych obowiązków, jakie spadkobierca naruszył (por. wyrok SA w Poznaniu z 13.01.2011 r., I ACa 1021/10, publ.). Tylko bowiem treść testamentu pozwala uzewnętrznić wolę spadkodawcy. Jednocześnie spadkodawca nie może wydziedziczyć uprawnionego do zachowku, jeżeli mu przebaczył ( art. 1010 § 1 KC).
Uprawnienie z tytułu zachowku ma charakter prawa podmiotowego i dlatego uprawnienie to może, co do zasady, podlegać ocenie z punktu widzenia nadużycia prawa podmiotowego. Zgodnie z treścią art. 5 KC nie można czynić ze swego prawa użytku, który by był sprzeczny ze społeczno – gospodarczym przeznaczeniem tego prawa lub z zasadami współżycia społecznego. Takie działanie lub zaniechanie uprawnionego nie jest uważane za wykonywanie prawa i nie korzysta z ochrony. W orzecznictwie dominuje pogląd, zgodnie z którym w pewnych szczególnych i wyjątkowych sytuacjach dopuszczalne jest obniżenie należności z tytułu zachowku na podstawie art. 5 KC, zwłaszcza przy uwzględnieniu klauzuli zasad współżycia społecznego.
W judykaturze podkreśla się, iż przy redukcji, bądź też unicestwieniu prawa podmiotowego należy zachować dużą ostrożność, a z drugiej strony dokonać wnikliwego rozważenia wszystkich aspektów konkretnego wypadku, a do nadużycia prawa będzie mogło dojść jedynie wyjątkowo, w przypadkach szczególnie rażących (por. wyrok SA w Poznaniu z dnia 15 lutego 2012 r. w sprawie I ACa 1121/11) i zastosowanie art. 5 KC nie może udaremniać celów przepisu o zachowku (por. wyrok SA we Wrocławiu z dnia 31 stycznia 2012 r. w sprawie I ACa 1349/11). Pozbawienie uprawnionego do zachowku musi zatem sankcjonować wyłącznie rażące przypadki nadużycia tego prawa (por. wyrok SN z dnia 7 kwietnia 2004 r. w sprawie IV CK 215/03, oraz z dnia 25 stycznia 2001 r. w sprawie IV CKN 250/00).
Prawo do zachowku wynika z ustawy i służy urzeczywistnieniu obowiązków moralnych spadkodawcy względem swoich najbliższych, a jego celem jest ochrona interesów majątkowych najbliższych członków rodziny zmarłego przez zapewnienie im niezależnie od woli, a nawet wbrew woli zmarłego, określonego roszczenia pieniężnego. Zachowek stanowi minimum zagwarantowanego udziału w spadku spadkobiercy, który dziedziczyłby na podstawie ustawy, jednakże, jak wskazał Sąd Najwyższy w swojej uchwale z dnia 19 maja 1981 r., sygn. akt III CZP 18/81 (OSNC 1981/12/228), w sprawie o zachowek nie jest wyłączone obniżenie wysokości należnej z tego tytułu sumy na podstawie art. 5 KC Sąd Najwyższy w wyroku z dnia 25 stycznia 2001 r., sygn. akt IV CKN 250/00 wskazał również, że pozbawienie tego udziału na podstawie art. 5 KC może mieć miejsce tylko w sytuacjach rzeczywiście wyjątkowych. Sąd Najwyższy wypowiedział się w tej sprawie również w wyroku z dnia 7 kwietnia 2004 r., sygn. akt IV CK 215/03 wskazując, że sprzeczność z zasadami współżycia zachodziłaby wówczas, gdyby w świetle reguł lub wartości moralnych powszechnie społecznie akceptowanych żądanie zapłaty należności z tytułu zachowku musiało być ocenione negatywnie. Jak zatem wynika z powyższego zakres zastosowania przepisu art. 5 KC powinien być stosunkowo wąski i winien znaleźć zastosowanie w przypadkach zupełnie wyjątkowych. Szczególnie zważywszy na fakt, że już samo pozbawienie uprawnionego do zachowku korzyści ze spadku jest dla uprawnionego okolicznością krzywdzącą i dlatego stanu tego nie powinno jeszcze pogłębiać ograniczenie realizacji roszczeń z tytułu zachowku (por. A. Kidyba red), E. N., Komentarz do art. 991 KC Lex).
Dokonując osądu roszczenia o zachowek w tym aspekcie trzeba przy tym mieć na uwadze, że prawa uprawnionego do zachowku przysługujące mu ze względu na szczególny, bardzo bliski stosunek rodzinny, istniejący między nim a spadkodawcą, służą urzeczywistnieniu obowiązków moralnych, jakie spadkodawca ma względem swoich najbliższych oraz realizacji zasady, iż nikt nie może na wypadek swojej śmierci rozporządzić swoim majątkiem zupełnie dobrowolnie, z pominięciem swoich najbliższych.
W orzecznictwie podkreśla się, że okoliczności, które mogą spowodować, że żądanie zapłaty zachowku stanowi nadużycie prawa, muszą dotyczyć relacji pomiędzy uprawnionym do zachowku oraz spadkobiercą, natomiast nie są decydujące okoliczności występujące na linii uprawniony do zachowku – spadkodawca, choć oczywiście nie można przy orzekaniu o zachowku całkowicie pomijać oceny moralnej postępowania uprawnionego do zachowku (por. wyrok SA w Szczecinie z dnia 22 kwietnia 2009 r. w sprawie I ACa 459/08). Zastosowanie art. 5 KC nie może udaremniać bowiem celów przepisów o zachowku.
W ocenie Sądu, w niniejszej sprawie nie miała istotnego, a z pewnością decydującego znaczenia relacja: uprawniony do zachowku a spadkodawca (por. T. Justyński, glosa do wyroku z dnia 7 kwietnia 2004 r. w sprawie IV CK 215/03). W orzecznictwie przyjmuje się, że relacja ta może mieć znaczenie jedynie pomocnicze, gdyby np. okazało się, że uprawniony do zachowku w sposób rażąco niewłaściwy zachował się wobec spadkodawcy (por. wyrok SA w Poznaniu z dnia 15 lutego 2012 r. w sprawie I ACa 1121/11). Okoliczności występujące na linii uprawniony – spadkodawca mogą być uwzględnione tylko jako dodatkowe, potęgujące stan sprzeczności z kryteriami nadużycia prawa, natomiast samodzielnie nie mogą dawać podstawy do stwierdzenia nadużycia prawa (por. wyrok SA w Białymstoku z dnia 31 marca 2011 r. w sprawie I ACa 99/11, OSAB 2011/1/21 – 28).
Sprawa sądowa opracowana przez Kancelarię
W przedmiotowej sprawie W. B. (1) jest synem zmarłej J. B. i byłby powołany do spadku po niej z mocy ustawy. Ponieważ spadek po J. B. z mocy testamentu nabył w całości pozwany drugi syn M. B., powodowi służy żądanie zapłaty na jego rzecz określonej kwoty z tytułu należnego zachowku.
W celu obliczenia zachowku koniecznym jest określenie udziału spadkowego stanowiącego podstawę do obliczenia zachowku. Ponieważ w chwili śmierci J. B. była wdową, z mocy ustawy do dziedziczenia po niej powołani byliby wyłącznie synowie: W. B. (1) i M. B.. Ich udziały wynosiłyby po ½ części. W orzecznictwie Sądu Najwyższego oraz doktrynie prawa cywilnego ugruntowany jest pogląd, że o wielkości zachowku winna decydować chwila otwarcia spadku, ponieważ z tą chwilą powstaje dla osoby uprawnionej roszczenie o zachowek. W chwili śmierci matki, powód W. B. (1) był osobą pełnoletnią. Następnie miał poważne problemy zdrowotne utrudniające mu podjęcie pracy zarobkowej. Jak wynika z opinii biegłej z zakresu medycyny pracy stan zdrowia powoda pozwala na uznanie, iż jest on trwale częściowo niezdolny do pracy w zawodzie wyuczonym oraz ostatnio wykonywanym. Opinia ta jest w pełni wiarygodna i nie była kwestionowana przez strony w toku niniejszej sprawy.
Zgodnie z brzmieniem art. 991 § 1 KC uprawnionemu do zachowku należą się 2/3 wartości udziału spadkowego, który by mu przypadał przy dziedziczeniu ustawowym tylko wówczas jeżeli jest on osobą małoletnią lub jest trwale niezdolny do pracy. Jak wynika z orzeczenia Sądu Najwyższego z dnia 30 października 2003 r. (sygn. akt IV CK 158/02), ustawodawca w art. 991 § 1 KC potraktował w sposób uprzywilejowany tylko dwie kategorie uprawnionych, mianowicie: małoletnich zstępnych i trwale niezdolnych do pracy. Nie ulega wątpliwości, że przyczyną uprzywilejowania były względy humanitarne oraz że chodziło o szczególną ochronę osób, które ze względu na wiek czy stan zdrowia są pozbawione możliwości osiągania dochodów. Nadanie jednakowych uprawnień osobom małoletnim i trwale niezdolnym do pracy, a więc zrównanie tych dwóch kategorii osób jest argumentem przemawiającym na rzecz tezy, że uprzywilejowanie przewidziane w art. 991 § 1 KC odnosi się tylko do uprawnionych całkowicie niezdolnych do pracy trwale. Trudno bowiem znaleźć argumenty, które uzasadniałyby zrównanie małoletnich z osobami trwale, lecz tylko częściowo niezdolnymi do pracy, skoro osoby takie – w przeciwieństwie do małoletnich – mają możliwość osiągania dochodów. Tym samym za uzasadnione uznać należy stanowisko przedstawione przez Sąd Najwyższy w ww. orzeczeniu, że uprzywilejowanie przewidziane w art. 991 § 1 KC dotyczy jedynie uprawnionych całkowicie niezdolnych do pracy trwale, co w przypadku powoda nie ma miejsca. Oznacza to, że powodowi jako uprawnionemu do zachowku po matce należy się połowa wartości przypadającego mu udziału spadkowego, a nie dwie trzecie części, jak o to wnioskował.
Kolejnym etapem obliczania zachowku jest ustalenie tzw. substratu zachowku. Ustalenie substratu zachowku wymaga przede wszystkim określenia czystej wartość spadku. Czysta wartość spadku stanowi różnicę pomiędzy stanem czynnym spadku, czyli wartością wszystkich praw należących do spadku, według ich stanu z chwili otwarcia spadku, a stanem biernym spadku, czyli sumą długów spadkowych, z pominięciem jednak długów wynikających z zapisów i poleceń. W przedmiotowej sprawie w chwili swojej śmierci J. B. nie miała żadnego majątku. Całym swoim majątkiem rozdysponowała jeszcze przed swoją śmiercią, wykonując darowizny na rzecz obydwu synów. Tym samym za uzasadnione i konieczne uznać należy doliczenie do czystej wartości spadku wartości dokonanych przez J. B. darowizn.
Zgodnie z brzmieniem art. 994 § 1 KC doliczeniu podlegają wszystkie darowizny bez względu na to, czy były one uczynione na rzecz spadkobierców uprawnionych do zachowku, czy też innych osób. Wartość przedmiotu darowizny na potrzeby doliczenia oblicza się według stanu z chwili jej dokonania, a według cen z chwili ustalenia zachowku. Pewne jednak darowizny zostały wyłączone od doliczania, w szczególności drobne, zwyczajowo przyjęte, oraz dokonane dawniej niż przed dziesięciu laty, licząc od otwarcia spadku, na rzecz osób nie będących spadkobiercami albo uprawnionymi do zachowku. W przedmiotowej sprawie poza sporem jest fakt, iż J. B. umową darowała swojemu synowi M. B. swój udział w 6/16 częściach w: spółdzielczym własnościowym prawie do lokalu mieszkalnego. Z uwagi na przywołane wyżej przepisy zasadnym jest doliczenie powyższej darowizny do wartości zachowku.
Ustalając wartość udziału w opisanych wyżej nieruchomościach Sąd miał na uwadze opinie biegłych z zakresu szacowania wartości nieruchomości. Opinie te zostały w ocenie Sądu sporządzona rzetelnie, w oparciu o wszystkie możliwe i dostępne materiały źródłowe służące do wyceny nieruchomości. W szczególności biegła E. K. w sposób wyczerpujący (także w uzupełniających opiniach) uzasadniła przyczyny, które zdecydowały o wysokości wartości szacowanych przez nią nieruchomości. W sposób logiczny odniosła się także do zarzutów i uwag podnoszonych przez stronę pozwaną. Wartość wszystkich nieruchomości oraz lokalu mieszkalnego została ustalona przy uwzględnieniu ich stanu na datę darowizny. Mając na uwadze powyższe Sąd przyjął wartość tych nieruchomości i lokalu mieszkalnego określoną w opinii biegłych rzeczoznawców. Wartość spółdzielczego własnościowego prawa do lokalu mieszkalnego znajdującego się w W. w budynku przy ulicy (…) oznaczonego nr (…) została ustalona na kwotę 250.000zł, wartość udziału darowanego przez matkę stron pozwanemu wyniosła 93.750zł (250.000zł x 6/16). Wartość nieruchomości składającej się z działek o nr ew. (…) o obszarze łącznym 0,61ha położonej w miejscowości N. została określona na kwotę 4.548zł, wartość udziału darowanego przez matkę stron pozwanemu wyniosła 1.705,50zł (4.548 x 6/16). Wartość nieruchomości składającej z działki nr (…) o obszarze 773m((2)) położonej w miejscowości L. została określona na kwotę 113.000zł, wartość udziału darowanego przez matkę stron pozwanemu wyniosła 42.375zł (113.000zł x 6/16). Wartość nieruchomości składającej się z działek o nr (…) o obszarze łącznym 0,866 ha położonej w J. wyniosła kwotę 829.000 zł, wartość udziału darowanego przez matkę stron pozwanemu wyniosła 310.875 zł (829.000 x 6/16).Tym samym łącznie wartość dokonanej na rzecz pozwanego darowizny wyniosła 448.705,50 zł. Kwota ta została doliczona do wartości spadku po J. B..
Jak wynika z wyjaśnień stron oraz zeznań świadków: W. B. (2), G. S., W. J. B. wraz z mężem była właścicielką samochodu F. (…). Początkowo z samochodu tego za zgodą rodziców korzystał pozwany M. B.. Jednak w 1979 r rodzice darowali ten samochód drugiemu synowi W. B. (1), który korzystał z niego do chwili całkowitego zużycia i zezłomowania. Zeznania świadków oraz wyjaśnienia stron w tym zakresie są zgodne ze sobą, wzajemnie się uzupełniają i w pełni zasługują na wiarę. Wartość rynkowa tego pojazdu została ustalona przez biegłego i wyniosła 2.928,42 zł. Ponieważ darowizny dokonane na rzecz spadkobierców lub osób uprawnionych do zachowku nie są ograniczone czasowo pod względem doliczenia do wartości spadku, zasadnym było także uwzględnienie w tej sprawie darowizny dokonanej przez J. B. na rzecz syna W. B. (1). Samochód był współwłasnością rodziców stron, a zachowek ustalany jest jedynie po matce stron, tym samym zasadnym jest uwzględnienie jedynie udziału w wysokości ½ części wartości tego samochodu tj. kwoty 1.464,21 zł i doliczenie jej do wartości spadku.
Ustalając tzw. substrat zachowku Sąd musi uwzględnić także długi spadkowe. Zgodnie z treścią art. 922 § 3 KC do długów spadkowych należą także koszty pogrzebu spadkodawcy w takim zakresie, w jakim pogrzeb ten odpowiada zwyczajom przyjętym w danym środowisku. Jak wynika z wyjaśnień pozwanego M. B., nie kwestionowanych przez powoda w toku sprawy, to pozwany poniósł koszty pogrzebu matki J. B.. Treść tych wyjaśnień została potwierdzona zeznaniami świadków: W. B. (2), W. B. (3). Zeznania te oraz wyjaśnienia pozwanego są zgodne, logiczne i wzajemnie się uzupełnią. Jako takie w pełni zasługują na wiarę. Z wyjaśnień tych oraz zeznań świadków wynika, że M. B. poniósł koszty pogrzebu matki J. B. w wysokości 2.000 zł, ponad otrzymaną kwotę zasiłku pogrzebowego. Tym samym zasadnym było uwzględnienie tej kwoty przy ustalaniu czystej wartości spadku po J. B..
Mając na uwadze powyższe ustalenia Sąd przyjął, iż czysta wartość spadku po J. B. wyniosła łącznie 448.169,71 zł . Kwota ta powstała z zsumowania wartości darowizny dokonanej na rzecz M. B. w łącznej kwocie 448.705,50 zł. i wartości darowizny dokonanej na rzecz W. B. (1) w kwocie 1.464,21 zł, a następnie po odjęciu kwoty 2.000 zł. Przy tak ustalonej czystej wartości spadku, wysokość należnego powodowi zachowku wyniosła kwotę 112.042,42 zł (kwota 448.169,71zł x ¼). Uprawniony do zachowku należny mu zachowek może otrzymać przede wszystkim w postaci powołania do spadku, zapisu lub uczynionej przez spadkodawcę na jego rzecz darowizny. Ponieważ powód otrzymał darowiznę o wartości 1.464,21 zł, kwota ta została odjęta od ustalonej wyżej wartości zachowku. Tym samym kwota należna na rzecz powoda z tytułu zachowku od pozwanego została ustalona ostatecznie w wysokości 110.578,21 zł. Żądanie ponad tę kwotę jako nieuzasadnione podlegało oddaleniu.
Sąd nie uwzględnił wniosku pozwanego dotyczącego obniżenia wysokości ustalonego zachowku o kwotę odpowiadającą 25 % jego wartości, z uwzględnieniem art. 5 KC Jak wynika z orzecznictwa sądowego w tym zakresie art. 5 KC do instytucji zachowku może być stosowany tylko w sytuacjach skrajnie rażącego zachowania uprawnionego względem spadkodawcy bądź tak drastycznej sytuacji zobowiązanego, że wykonanie uprawnienia do zachowku naraziłoby go na skrajny niedostatek bądź wręcz niesprawiedliwość (wyr. SA w Szczecinie z dnia 27 marca 2013 r., I ACa 892/12). W przedmiotowej sprawie argumenty podnoszone przez pozwanego, a dotyczące zachowania powoda jako strony w postępowaniu sądowym o zniesienie współwłasności nie uzasadniają zastosowania art. 5 KC Uczestnik postępowania nieprocesowego może podejmować działania zmierzające do ochrony i realizacji jego uprawnień nawet wówczas jeżeli są one dla drugiego uczestnika trudne do zaakceptowania. Poza tym w toku postępowania nieprocesowego Sąd Rejonowy postanowieniem z dnia 27 lipca 2009 r unormował prawa i obowiązki stron na czas trwania postępowania poprzez przyznanie do wyłącznego korzystania uczestnikom określonych nieruchomości. Nie można zatem uznać, aby powód samowolnie pozbawił pozwanego korzystania ze wspólnych nieruchomości. Wyrok Sądu Okręgowego – I Wydział Cywilny z dnia 22 stycznia 2016 r. I C 317/12
W przypadku jakichkolwiek pytań bądź wątpliwości, pozostajemy do Państwa dyspozycji. Prosimy przejść do zakładki kontakt.
Z wyrazami szacunku.