W myśl art. 670 KPC sąd spadku bada z urzędu, kto jest spadkobiercą. W szczególności bada, czy spadkodawca pozostawił testament, oraz wzywa do złożenia testamentu osobę, co do której będzie uprawdopodobnione, że testament u niej się znajduje. Jeżeli testament zostanie złożony, sąd dokona jego otwarcia i ogłoszenia.
Zgodnie z treścią przepisu art. 926 § 1 i 2 KC powołanie do spadku wynika z ustawy albo z testamentu. Dziedziczenie ustawowe co do całości spadku następuje wtedy, gdy spadkodawca nie powołał spadkobiercy albo gdy żadna z osób, które powołał, nie chce lub nie może być spadkobiercą. Zgodnie z przepisami art. 931 § 1 KC, w pierwszej kolejności powołane są z ustawy do spadku dzieci spadkodawcy oraz jego małżonek, przy czym dziedziczą oni w częściach równych, jednakże część przypadająca małżonkowi nie może być mniejsza niż jedna czwarta całości spadku. Przy czym, należy zaznaczyć, iż nie może być spadkobiercą osoba fizyczna, która nie żyje w chwili otwarcia spadku, ani osoba prawna, która w tym czasie nie istnieje ( art. 927 § 1kc). Spadek otwiera się z chwilą śmierci spadkodawcy ( art. 924 KC)
Wskazać należy, że spadkobierca może bądź przyjąć spadek bez ograniczenia odpowiedzialności za długi (przyjęcie proste), bądź przyjąć spadek z ograniczeniem tej odpowiedzialności (przyjęcie z dobrodziejstwem inwentarza), bądź też spadek odrzucić ( art. 1012 KC). Oświadczenie o przyjęciu lub o odrzuceniu spadku może być złożone w ciągu sześciu miesięcy od dnia, w którym spadkobierca dowiedział się o tytule swego powołania ( art. 1015 § 1kc).
Spadkobiercy ustawowi zostali podzieleni na grupy dochodzące kolejno do dziedziczenia ustawowego. Małżonek spadkodawcy jest uprzywilejowany w odniesieniu do wielkości udziału w spadku. W polskim prawie jedynie małżonek dziedziczy w pierwszej, drugiej, a także trzeciej grupie spadkobierców ustawowych. Ustawa określa wielkość udziałów poszczególnych spadkobierców. Małżonek spadkodawcy dochodzi do dziedziczenia z ustawy, w przypadku gdy pozostawał w związku małżeńskim ze spadkodawcą aż do chwili jego śmierci, przy czym chodzi tu o zawarcie małżeństwa, które wywołuje skutki cywilnoprawne. Małżonek dochodzi do dziedziczenia niezależnie od tego, czy pomiędzy małżonkami nastąpił trwały i zupełny rozkład pożycia.
W pierwszej kolejności powołane do spadku są z ustawy dzieci spadkodawcy oraz pozostający przy życiu małżonek. Dzieci spadkodawcy oraz jego małżonek dziedziczą co do zasady w częściach równych, ale udział przypadający małżonkowi nie może wynosić mniej niż jedna czwarta całości spadku. Udziały równe dla wszystkich spadkobierców przypadają wtedy, gdy do spadku z ustawy powołany jest małżonek i nie więcej niż troje dzieci. Jeżeli natomiast do dziedziczenia dochodzi małżonek i więcej niż trójka dzieci, to udział spadkowy, który przypada małżonkowi spadkodawcy, wynosi jedną czwartą spadku, a dzieciom przypada w częściach równych pozostała część spadku.
W doktrynie zwraca się uwagę, że rozwiązanie takie często prowadzi do pokrzywdzenia dzieci. Równocześnie podaje się w wątpliwość uzasadnienie tak szczególnego uprzywilejowania małżonka. W obu przypadkach dzieci dziedziczą w częściach równych należny im majątek. Artykuł 931§ 2 KC mówi, że jeżeli dziecko spadkodawcy nie dożyło otwarcia spadku, to przypadający mu udział spadkowy przypada jego dzieciom (wnukom) w równych częściach. Należy pamiętać, że art. 931 § 2 KC nie może być stosowany w drodze analogii w przypadku śmierci współmałżonka spadkodawcy przed otwarciem spadku oraz gdy według Kodeksu cywilnego osobę tę należy traktować tak, jakby nie dożyła otwarcia spadku. W takim przypadku stosujemy ogólne zasady dziedziczenia i nikt nie wstąpi w miejsce małżonka spadkobiercy.
Jeżeli spadkodawca nie pozostawił dzieci i wnuków, do dziedziczenia po nim dochodzi małżonek oraz rodzice. Małżonek może dojść do dziedziczenia także w zbiegu z rodzeństwem spadkodawcy oraz zstępnymi rodzeństwa. Wielkość udziału małżonka dziedziczącego w zbiegu z rodzicami bądź rodzeństwem spadkodawcy wynosi jedną drugą spadku. Zstępny, to każdy kolejny potomek tej samej osoby: dziecko, wnuk, prawnuk, praprawnuk itd.
Ustawodawca nie wprowadza różnic w zakresie dziedziczenia po spadkodawcy pomiędzy dziećmi małżeńskimi i pozamałżeńskimi rodziców spadkodawcy. Jednolicie traktowane jest zarówno rodzone, jak i przyrodnie (mające ze spadkodawcą jedynie wspólną matkę lub wspólnego ojca) rodzeństwo spadkodawcy oraz ich zstępni. Powołanie do dziedziczenia rodzeństwa spadkodawcy oraz wielkość udziałów każdego z nich jest więc niezależna od tego, czy rodzeństwo to pochodzi od tych samych rodziców, czy też jest to jedynie rodzeństwo przyrodnie. Oznacza to, że po śmierci jednego z rodziców przed śmiercią spadkodawcy dziedziczy ustawowo także rodzeństwo niebędące zstępnymi zmarłego rodzica. Na tych samych zasadach dziedziczy po spadkodawcy jego rodzeństwo przysposobione przez jego rodziców. Jednocześnie rodzeństwo dochodzi do dziedziczenia w dalszej klasie spadkobierców ustawowych po spadkodawcy właśnie w braku wyprzedzających ich w dziedziczeniu rodziców. Jeżeli do spadku dochodzi jedynie rodzeństwo spadkodawcy, udziały każdej z tych osób w spadku są równe. Zstępni rodzeństwa wstępują przy dziedziczeniu ustawowym w miejsce swego niedochodzącego do spadku rodzica lub innego wstępnego i otrzymują tę część spadkową, jaką otrzymałby on, gdyby dziedziczył. Zgodnie z wyraźnym brzmieniem art. 932 § 5 KC, podział tego udziału następuje według zasad, które dotyczą podziału spadku między dalszych zstępnych spadkodawcy. Z
Sprawa spadkowa opracowana przez Kancelarię
Spadkodawca J. C. (1) s. J. i M. zmarł w dniu 9.12. Ostatnio stale zamieszkiwał w C. W chwili śmierci był bezdzietnym kawalerem. Jego rodzice J. i M., zmarli przed nim. Spadkodawca pozostawił rodzeństwo w osobie E. C. (2), który zmarł w dniu 18.11, pozostawiając dzieci w osobie E. C. (1) i M. C.. Spadkodawca miał siostrę J. C. (2), która zmarła bezdzietnie przed spadkodawcą. Spadkodawca miał brata T. C., który zmarł w dniu 25.01.2006 r., który pozostawił dzieci w osobach T. C., B. C., K. G. i E. R.. Spadkodawca więcej rodzeństwa nie miał. Nikt z powyższych osób nie odrzucił spadku i nie zrzekł się dziedziczenia. Nikt nie został również uznany za niegodnego dziedziczenia.
Spadkodawca w dniu 18.08. przed notariuszem T. P. sporządził testament na mocy którego do całości spadku powołał bratanicę E. C. (1) c. E. i H., który został otwarty i ogłoszony przez Sąd Rejonowy na rozprawie w dniu 24.06. Nikt ze spadkobierców ustawowych nie kwestionował ważności powyższego testamentu. W ocenie Sądu testament J. C. (1) należy uznać za ważny albowiem w niniejszej sprawie nie wystąpiła żadna z przesłanek wynikających z art. 945 KC, powodująca jego nieważność.
Zdaniem Sądu przedmiotowy testament został sporządzony w przewidzianej prawem formie (art. 950 KC). Bowiem został sporządzony w formie aktu notarialnego. Dlatego też należy stwierdzić, iż w niniejszej sprawie obowiązywał testamentowy porządek dziedziczenia.
Biorąc zatem powyższe pod uwagę Sąd na podstawie art. 959 KC stwierdził, że spadek po J. C. (1) s. J. i M., zmarłym dnia 9.12. w Ł., ostatnio stale zamieszkałym w miejscowości C. na podstawie testamentu notarialnego z dnia 18.08, sporządzonego przed notariuszem T. P. zgodnie z wolą spadkodawcy nabyła bratanica E. C. (1) c. E. i H. w całości. Postanowienie Sądu Rejonowego – I Wydział Cywilny z dnia 24 czerwca 2020 r. I Ns 72/20
W przypadku jakichkolwiek pytań bądź wątpliwości, pozostajemy do Państwa dyspozycji, prosimy przejść do zakładki kontakt.
Z wyrazami szacunku.