Twoja sprawa z zakresu prawa spadkowego jest już wystarczająco stresująca. Nie powinieneś rozbijać banku tylko po to, aby upewnić się, że jesteś chroniony

Wydziedziczenie, pozbawienie spadku czy majątku za kradzież oraz zabranie

Zgodnie z art. 991 § 1 KC, zstępnym, małżonkowi oraz rodzicom spadkodawcy, którzy byliby powołani do spadku z ustawy, należą się, jeżeli uprawniony jest trwale niezdolny do pracy, albo jeżeli zstępny uprawniony jest małoletni – dwie trzecie wartości udziału spadkowego, który by mu przypadał przy dziedziczeniu ustawowym, w innych zaś wypadkach – połowa wartości tego udziału (zachowek).

Stosownie do art. 991 § 2 KC, jeżeli uprawniony nie otrzymał należnego mu zachowku bądź w postaci otrzymanej od spadkodawcy darowizny, bądź w postaci powołania do spadku, bądź w postaci zapisu, przysługuje mu przeciwko spadkobiercy roszczenie o zapłatę sumy pieniężnej potrzebnej do pokrycia zachowku albo do jego uzupełnienia. Dla uzyskania konkretnej sumy zachowku należy pomnożyć udział spadkowy stanowiący podstawę obliczenia zachowku przez wartość tzw. substratu zachowku, który stanowi czysta wartość spadku, powiększona ewentualnie o wartość podlegających zaliczeniu darowizn. Czystą wartość spadku ustala się odejmując od aktywów spadkowych wartość długów spadkowych, z tym że przy tej operacji – zgodnie z art. 994 § 1 KC – nie uwzględnia się jednak zapisów i poleceń, mimo że stanowią one długi spadkowe (tak: Elżbieta Skowrońska-Bocian, w: Komentarz do kodeksu cywilnego. Księga czwarta. Spadki, Warszawa 2005, s. 165-166). W świetle art. 1002 KC, roszczenie z tytułu zachowku przechodzi na spadkobiercę osoby uprawnionej do zachowku tylko wtedy, gdy spadkobierca ten należy do osób uprawnionych do zachowku po pierwszym spadkodawcy.

Instytucja zachowku służy ochronie interesów majątkowych najbliższych członków rodziny spadkodawcy, wymienionych w art. 991 § 1 KC, przez zapewnienie im, niezależnie od woli spadkodawcy, a nawet wbrew jego woli, roszczenia pieniężnego odpowiadającego określonemu w powołanym przepisie ułamkowi wartości ich udziału w spadku, który by im przypadał przy dziedziczeniu ustawowym. Obliczenie zachowku następuje na podstawie wartości spadku ustalonej według cen z daty orzekania o roszczeniu z tego tytułu (wyrok Sądu Najwyższego z dnia 13 czerwca 2013 r., V CSK 385/12). Ocena Sądu, czy żądanie zapłaty sumy odpowiadającej wysokości zachowku stanowi nadużycie prawa (art. 5 KC) nie powinna pomijać, że prawa osoby uprawnionej do zachowku służą urzeczywistnieniu obowiązków moralnych, jakie spadkodawca ma wobec swoich najbliższych. Należy pamiętać przy tym o zasadzie, że nikt nie może na wypadek swojej śmierci rozporządzić swoim majątkiem zupełnie dobrowolnie, z pominięciem swoich najbliższych (wyrok Sądu Apelacyjnego w Łodzi z dnia 25 lipca 2013 r., I ACa 141/12).

Wydziedziczenie i pozbawienie majątku za kradzież oraz zabranie Warszawa Poznań

Tymczasem art. 1000 § 1 KC stanowi, że jeżeli uprawniony nie może otrzymać należnego mu zachowku od spadkobiercy lub osoby, na której rzecz został uczyniony zapis windykacyjny, może on żądać od osoby, która otrzymała od spadkodawcy darowiznę doliczoną do spadku, sumy pieniężnej potrzebnej do uzupełnienia zachowku. Jednakże obdarowany jest obowiązany do zapłaty powyższej sumy tylko w granicach wzbogacenia będącego skutkiem darowizny.

Sposób obliczenia substratu zachowku polega na ustaleniu czynnej wartości spadku. Składa się na nią wartość stanu czynnego spadku, od której należy odjąć wartość stanu biernego, czyli długów spadkowych, przy czym wartość darowizny jako substratu obliczenia zachowku winna być ustalona na dzień orzekania (…) W sytuacji, gdy darowizna wyczerpała cały spadek po zmarłym uprawniony do zachowku może dochodzić od obdarowanego roszczenia o zachowek w granicach z art. 1000 KC, roszczenie subsydiarne wobec obdarowanego zatem jest limitowane co do wysokości w powyższy sposób (zob. wyrok Sądu Apelacyjnego w Katowicach z dnia 07 października 2016 r., I ACa 661/16). Jeżeli spadkodawca dokonał darowizny wyczerpującej cały spadek, uprawniony do zachowku może dochodzić od obdarowanego roszczenia o zachowek w granicach określonych w art. 1000 KC (zob. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 30 stycznia 2008 r. III CSK 255/07).

Spadkodawca może w testamencie pozbawić zstępnych, małżonka i rodziców zachowku tylko jeżeli uprawniony do zachowku: 1) wbrew woli spadkodawcy postępuje uporczywie w sposób sprzeczny z zasadami współżycia społecznego; 2) dopuścił się względem spadkodawcy albo jednej z najbliższych mu osób umyślnego przestępstwa przeciwko życiu, zdrowiu lub wolności albo rażącej obrazy czci; 3) uporczywie nie dopełnia względem spadkodawcy obowiązków rodzinnych.

Pomimo przy tym braku definicji legalnej pojęcia zasad współżycia społecznego co do zasady panuje zgodność, że zasady współżycia społecznego to podstawowe zasady etycznego i uczciwego postępowania czyli to te normy moralności, które nie pokrywają się z normami prawnymi, jednak dotyczą zachowań zaakceptowanych co najmniej przez część społeczeństwa. Są to zatem pewne normy postępowania, uzasadnione przez oceny moralne i regulujące postępowanie jednych osób wobec innych i związane z nimi aprobata lub dezaprobata dla jakiegoś czynu ludzkiego. W tym też kontekście pojęcie to funkcjonuje w treści art. 1008 pkt 1 KC.

Pojęcie uporczywości nie jest również definiowane w ustawie, choć co do zasady przyjmuje się, iż zachodzi ono, gdy dane zachowanie jest długotrwałe, wielokrotne i dotyczy nagannego trybu życia uprawnionego do zachowku, na przykład alkoholizm, narkomania, przestępczy tryb życia. W doktrynie podkreśla się, iż chodzi tutaj o działanie ciągłe, co oznacza, że stan tworzący tę podstawę wydziedziczenia musi być długotrwały, ewentualnie cechować się pewną powtarzalnością zachowań. Pojęcie uporczywości należy rozumieć nie tylko w kontekście czynników obiektywnych takich jak długotrwałość i powtarzalność zachowania, lecz także w kategoriach złej woli osoby w ten sposób postępującej. Stąd na tle art. 1008 KC przez uporczywość należy raczej rozumieć stan łączący w sobie dwa elementy. Element pierwszy charakteryzuje postępowanie uprawnionego do zachowku w kontekście jego nastawienia psychicznego, wyrażającego się w nieustępliwości, chęci postawienia na swoim, podtrzymywaniu własnego stanowiska na przekór ewentualnym próbom jego zmiany podejmowanym przez spadkodawcę. Drugi, obiektywny element polega natomiast na trwaniu takiego stanu rzeczy przez pewien dłuższy czas. Dopiero przy uwzględnieniu tych dwóch czynników można mówić o uporczywości na tle obecnego brzmienia art. 1008 pkt 1 KC (tak M. Załucki, Wydziedziczenie w prawie polskim na tle porównawczym, Oficyna 2010, P. Księżak, op. cit., str. 183).

Wydziedziczenie i pozbawienie majątku za kradzież oraz zabranie Warszawa Poznań

Kolejną przesłanką, o której mowa w art. 1008 pkt 1 KC, jest sprzeczność postępowania uprawnionego z wolą spadkodawcy. W takim wypadku, gdy dane postępowanie spadkobiercy budzi zastrzeżenia spadkodawcy, ten ostatni może chcieć, by spadkobierca zmienił swoją postawę. Dopiero zatem po wyrażeniu dezaprobaty dla poczynań swego spadkobiercy i braku zmiany z jego strony, spadkodawca może podjąć decyzję o pozbawieniu spadkobiercy zachowku.

Z powyższego wynika, że w oparciu o art. 1008 pkt 1 KC wydziedziczenie uzasadnione jest tylko takim postępowaniem uprawnionego do zachowku, które narusza zasady współżycia społecznego, a ponadto charakteryzuje się trwałością własnego stanowiska wbrew ewentualnym interwencjom spadkodawcy zmierzającym do jego zmiany.

W tym miejscu wskazać należy, iż uprawnienie z tytułu zachowku ma charakter prawa podmiotowego, stąd też może ono podlegać ocenie z punktu widzenia nadużycia prawa podmiotowego, tj. w kontekście art. 5 KC. Na tej podstawie Sąd Najwyższy wyraził pogląd, iż w sprawie o zachowek nie jest wyłączone obniżenie wysokości należnej z tego tytułu sumy w oparciu o art. 5 KC. Obniżenie należności z tytułu zachowku na podstawie art. 5 KC może mieć zatem miejsce tylko w wyjątkowych wypadkach, w szczególności przy uwzględnieniu klauzuli zasad współżycia społecznego społecznego (tak Sąd Najwyższy w wyroku z dnia 25 stycznia 2001 r. IV CKN 250/00, niepublikowany). Stanowisko to wyraża ogólną dyrektywę wykładni przepisów o zachowku, stosownie do której nie można wykluczyć stosowania art. 5 KC również do spadkowych praw podmiotowych. Sprzeczność z zasadami współżycia zachodziłaby w takim wypadku wówczas, gdyby w świetle reguł lub wartości moralnych powszechnie społecznie akceptowanych żądanie zapłaty należności z tytułu zachowku musiało być ocenione negatywnie. Nie można przy tym jednak stracić z pola widzenia, że prawa do zachowku przysługujące uprawnionemu mają swe źródło w szczególnym, bardzo bliskim stosunku rodzinnym, zachodzącym między spadkodawcą i uprawnionym, a ich ratio legis stanowi urzeczywistnienie obowiązków moralnych, jakie spadkodawca ma względem swoich najbliższych. Tym samym oceny o nadużyciu prawa do żądania zachowku dokonywać należy z dużą dozą ostrożności.

Na gruncie roszczenia o zachowek dopuszczalne zatem jest stosowanie art. 5 KC, przy czym podzielić należy pogląd, iż nie jest możliwe miarkowanie wysokości zachowku, a jedynie oddalenie żądania uprawnionego w całości. Wysokość zachowku została bowiem ustalona treścią art. 991 § 1 KC i brak jest podstawy normatywnej, która – za wyjątkiem art. 1082 KC w zw. z art. 216 KC – dopuszczałaby taką możliwość. Zakres zastosowania art. 5 KC winien być jednak stosunkowo wąski, bowiem prawa osoby uprawnionej do zachowku służą urzeczywistnieniu obowiązków moralnych, jakie spadkodawca ma wobec swoich najbliższych. Podkreślenia przy tym wymaga, iż okoliczności, które mogą prowadzić do wniosku, że żądanie zapłaty zachowku stanowi nadużycie prawa, muszą występować przede wszystkim pomiędzy uprawnionym do zachowku a spadkobiercą. Okoliczności występujące na linii uprawniony – spadkobierca nie są co prawda bez znaczenia, jednak mają one tylko charakter dodatkowy, potęgujący stan nadużycia prawa przez żądającego zachowku (M. Załucki, Wydziedziczenie w prawie polskim na tle porównawczym, Oficyna 2010 oraz P. Księżak, op. cit., str. 358).

Sprawa sądowa opracowana przez Kancelarię

W pozwie E. S. (1) wniosła o zasądzenie od pozwanej J. D. kwoty 386.666,00 złotych wraz z ustawowymi odsetkami od dnia wniesienia pozwu do dnia zapłaty – tytułem zachowku po zmarłej E. S. (2). W uzasadnieniu powódka wskazała, iż jest jedynym dzieckiem zmarłej E. S. (2). Testamentem w formie zwykłej pisemnej spadkodawczyni E. S. (2) powołała do całości spadku swoją wnuczkę – córkę powódki J. D.. Nabycie przez pozwaną spadku po E. S. (2) zostało stwierdzone w postępowaniu przed Sądem Rejonowym.

Pozwana J. D. wniosła o oddalenie powództwa w całości oraz o zasądzenie kosztów postępowania. Wskazała, iż na podstawie testamentu sporządzonego przez E. S. (2) powódka została wydziedziczona. Powołując się na przepis art. 5 KC podniosła również zarzut rażącego naruszenia przez matkę obowiązków rodzicielskich w stosunku do pozwanej. Pozwana zakwestionowała przyjętą w pozwie wartość mieszkania oraz znajdujących się w nim ruchomości zaznaczając, że wartość lokalu to co najwyżej 330.000,00 zł, zaś wartość ruchomości – 30.000,00 zł.

Wydziedziczenie i pozbawienie majątku za kradzież oraz zabranie

Analiza stanu faktycznego ustalonego na gruncie niniejszej sprawy prowadzi do przekonania, iż zarzut sformułowany w testamencie przez E. S. (2) wyczerpuje dyspozycję art. 1008 pkt 1 KC. Powódka pobrała środki pieniężne stanowiące dorobek życia matki, wbrew jej woli, a w sytuacji tej trwała nawet w czasie, gdy E. S. (2) sama wymagała opieki i środków na leczenie. Takie zachowanie, wskazane zresztą przez spadkodawczynię w testamencie jako przyczyna wydziedziczenia E. S. (1), niewątpliwie uznać należało za sprzeczne z zasadami współżycia społecznego. Jakkolwiek przy tym zachowanie powódki miało charakter jednorazowy, to jednak nosiło ono również bezsprzecznie cechy uporczywości w wyżej wskazanym rozumieniu. E. S. (1) bowiem, wbrew spadkodawczyni, która wielokrotnie dawała wyraz swej dezaprobacie dla postępowania córki, przez kolejne lata uporczywie trwała w sytuacji sprzecznej z zasadami współżycia społecznego i nie dokonała zwrotu pobranych środków – nawet wówczas, gdy matka znajdowała się w trudnej sytuacji finansowej i zdrowotnej.

Na gruncie niniejszej sprawy Sąd winien był również zbadać, czy spadkodawczyni przebaczyła E. S. (1), wówczas bowiem w myśl dyspozycji art. 1010 § 1 KC wydziedziczenie uprawnionej do zachowku nie byłoby dopuszczalne. W ustalonym stanie faktycznym nie ulega jednak zdaniem Sądu wątpliwości, iż E. S. (2) nigdy nie przebaczyła córce jej postępku, co zgodnie potwierdzają zarówno świadkowie jak i sama pozwana, która podała, że „matka nigdy nie zapomniała i nie przebaczyła tego”.

Nawet jednak w wypadku, gdyby Sąd nie dokonał takiej oceny, to i tak żądanie powódki podlegałoby oddaleniu jako sprzeczne z zasadami współżycia społecznego. W niniejszej sprawie zdaniem Sądu znajdował zastosowanie art. 5 KC i to nawet przy uwzględnieniu, że z przepisu tego w stosunku do prawa żądania zachowku korzystać można jedynie w wąskim zakresie i z dużą dozą ostrożności. Nie budzi bowiem wątpliwości, iż zachowanie powódki w stosunku do córki (tj. na płaszczyźnie uprawniony – spadkobierca) przez całe jej dzieciństwo i młodość było sprzeczne z zasadami współżycia społecznego i nie znajduje usprawiedliwienia, nawet pomimo ciężkiego schorzenia i cierpień E. S. (1). Powódka przez szereg lat, w trakcie których J. D. potrzebowała w swoim życiu obecności matki, nie wykazywała niemalże żadnego zainteresowania córką, nie poczuwała się również do zaspokajania jej potrzeb materialnych. Takie zachowanie powódki niewątpliwie odbiegało od standardów w relacjach między rodzicem a dzieckiem. Stan zdrowia powódki przy tym nie mógł stanowić usprawiedliwienia dla zaniedbania własnego dziecka w takiej skali, jakiej dopuściła się E. S. (1), zwłaszcza, że z przedłożonej dokumentacji medycznej wynika, iż pierwszy rzut choroby u powódki wystąpił w 1997 r., a kolejne epizody miały miejsce w 2000 i następnie dopiero 2006 r. Powódka przez wiele lat trwała w sytuacji, w której nie zajmowała się córką, nie łożyła na jej utrzymanie i nie spełniała podstawowych obowiązków matki. W takim wypadku żądanie zachowku od córki, nawet przy uwzględnieniu stanu zdrowia powódki – uznać należało za sprzeczne z zasadami współżycia społecznego. Zwrócić należy też uwagę, że świadek M. S. użył sformułowania, że J. D. została porzucona przez matkę w dzieciństwie.

Wydziedziczenie i pozbawienie majątku za kradzież oraz zabranie Warszawa Poznań

Reasumując – powództwo podlegało oddaleniu z uwagi na skuteczne wydziedziczenie powódki w testamencie, a nawet w razie uznania wydziedziczenia za bezskuteczne, uwzględnieniu żądania sprzeciwiały się zasady współżycia społecznego – w niniejszej sprawie zasady określające relacje między matką i córką, zakładające minimalne zainteresowanie rodzica losem dziecka i udział w jego wychowaniu. Wyrok Sądu Okręgowego – II Wydział Cywilny z dnia 23 kwietnia 2013 r. II C 956/11

W przypadku jakichkolwiek pytań bądź wątpliwości, pozostajemy do Państwa dyspozycji. Prosimy przejść do zakładki kontakt.

Z wyrazami szacunku.

Adwokat Mateusz Ziębaczewski

Mateusz Ziębaczewski to doświadczony adwokat i jedyny w swoim rodzaju specjalista od prawa spadkowego w Polsce. Swoją wiedzą i umiejętnościami służy klientom, pomagając im w najbardziej skomplikowanych sprawach spadkowych. Z naszą kancelarią współpracują najbardziej znani profesorowie, doktorzy prawa oraz byli ministrowie, gdyż cenią jakość, pewność i bezpieczeństwo jakie oferujemy.

email telefon LinkedIn

Zobacz pozostałe wpisy autora

Kancelaria Prawa Spadkowego w Poznaniu