W myśl art. 1019 § 1 KC jeżeli oświadczenie o przyjęciu lub o odrzuceniu spadku zostało złożone pod wpływem błędu lub groźby, stosuje się przepisy o wadach oświadczenia woli z następującymi zmianami:
1) uchylenie się od skutków prawnych oświadczenia powinno nastąpić przed sądem;
2) spadkobierca powinien jednocześnie oświadczyć, czy i jak spadek przyjmuje, czy też go odrzuca.
§ 2 i 3 wskazanego artykułu stanowi zaś, iż spadkobierca, który pod wpływem błędu lub groźby nie złożył żadnego oświadczenia w terminie, może w powyższy sposób uchylić się od skutków prawnych niezachowania terminu. Uchylenie się od skutków prawnych oświadczenia o przyjęciu lub o odrzuceniu spadku wymaga zatwierdzenia przez sąd.

Konstrukcja uchylenia się od skutków prawnych złożonego pod wpływem błędu oświadczenia o przyjęciu lub odrzuceniu spadku (art. 1019 § 1 KC) została rozciągnięta na sytuacje, w których pod wpływem błędu spadkobierca nie złożył żadnego oświadczenia w terminie (art. 1019 § 2 KC), a więc takie, w których w istocie spadkobierca uchyla się nie od skutków prawnych swego oświadczenia, lecz od skutków biernego zachowania się – niezłożenia oświadczenia. W tych wypadkach skuteczne uchylenie się od skutków niezłożenia oświadczenia w terminie powoduje wyłączenie działania fikcji prostego przyjęcia spadku, wynikającej z art. 1015 § 2 zd. 1 KC.
Oświadczenie dotyczące spadkobrania jest jednostronną czynnością prawną, do której mają zastosowanie przepisy ogólne o wadach oświadczenia woli dotyczące błędu lub groźby (art. 84 i 87 KC, ze zm. wynikającymi z art. 1019 KC). Tak więc spadkobierca może uchylić się od skutków prawnych niezłożenia w terminie oświadczenia o przyjęciu lub odrzuceniu spadku, jeżeli takie zachowanie było konsekwencją błędu prawnie istotnego co do przedmiotu spadku, a do uchylenia się dojdzie przed sądem, który dokonuje jego zatwierdzenia i jednocześnie złoży oświadczenie, czy i jak spadek przyjmuje, czy też go odrzuca.
Oświadczenie o uchyleniu się od tych negatywnych skutków powinno być złożone, zgodnie z art. 88 § 2 KC przed upływem roku od wykrycia błędu. Sąd dokonuje kontroli dopuszczalności uchylenia się od skutków oświadczenia woli, jak i niezłożenia wymaganego oświadczenia, pod kątem spełnienia ustawowych przesłanek. Powołanie się przez spadkobiercę, zgodnie z na działanie pod wpływem błędu wymaga wykazania, że błąd był istotny, dotyczył czynności prawnej i znajduje usprawiedliwienie w okolicznościach sprawy.
W literaturze i orzecznictwie Sądu Najwyższego stan niewiedzy spadkobiercy o długach obciążających dany spadek określa się w różny sposób. Mówi się o błędzie co do „przedmiotu spadku”, „stanu spadku”, „stanu majątku spadkowego”, „istotnych właściwości spadku” i innych. Mylne wyobrażenie spadkobiercy o stanie spadku może odnosić się do samego faktu istnienia długów spadkowych oraz ich wysokości. Błąd istotny spadkobiercy co do stanu spadku można ogólnie ująć jako taki błąd, który uzasadniałby przypuszczenie, że gdyby składający nie działał pod wpływem błędu i oceniał sprawę rozsądnie, nie złożyłby oświadczenia oznaczonej treści. Oświadczenie o przyjęciu spadku po określonym spadkobiercy łączy się z reguły z przekonaniem, że dojdzie do powiększenia majątku spadkobiercy w wyniku dziedziczenia lub przynajmniej do niepogorszenia jego sytuacji majątkowej.

Dodatkowo o błędzie, co do przedmiotu spadku można mówić wtedy, gdy brak wiedzy o rzeczywistym stanie majątku spadkowego nie jest wynikiem braku staranności po stronie spadkobiercy, czy też, gdy „błąd jest usprawiedliwiony okolicznościami sprawy”. Stwierdzenie, że spadkobierca, który nie złożył żadnego oświadczenia w przedmiocie nabycia lub odrzucenia spadku, nie dołożył należytej staranności w celu pozyskania wiedzy o stanie spadku (art. 1019 § 2 KC), powinno być poprzedzone oceną okoliczności konkretnej sprawy i ustaleniem, jakich aktów staranności można było od niego wymagać. (tak postanowienie Sądu Najwyższego – Izba Cywilna z dnia 29 listopada 2012 r., II CSK 172/12) W ocenie Sądu taka sytuacja nie zachodzi w realiach rozpoznawanej sprawy.
Podstawę tezy o niedołożeniu należytej staranności powinna stanowić ocena uwzględniająca konkretne okoliczności sprawy nieodzowne do ustalenia, jakich aktów staranności można było wymagać od strony. Jak wynika z uzasadnienia orzeczenia Sądu Najwyższego wydanego w sprawie o sygn. akt IV CK 799/04 w dniu 30.06.2005 r., dopiero niepodjęcie określonych, uzasadnionych w danej sytuacji, działań mogłoby prowadzić do oceny o niedołożeniu przez spadkobiercę należytej staranności wyłączającej skuteczne powołanie się na błąd, co do przedmiotu spadku. Skuteczność powołania się na błąd, co do przedmiotu spadku można wyłączyć wtedy, gdy spadkobierca nie dochował należytej staranności polegającej na podjęciu uzasadnionych w danych okolicznościach działań, zmierzających do ustalenia stanu spadku, których podjęcie doprowadziłoby do takiego ustalenia i w konsekwencji – do uniknięcia błędu.
Sprawa sądowa opracowana przez Kancelarię
G. K. (1) wniosła o zatwierdzenie uchylenia się od skutków prawnych niezłożenia w terminie oświadczenia o odrzuceniu spadku po M. K. (2) – jego matce, zmarłej. W uzasadnieniu podniosła, że nie utrzymywała ze zmarłą – jej ciotką – żadnych kontaktów, z uwagi na odległość od miejsca jej zamieszkania tj. C., podczas gdy zmarła od lat mieszkała w R.. Ostatni raz spotkała spadkodawczynię na pogrzebie jej brata, podczas którego wymieniły jedynie kurtuazyjne przywitanie. Sąd ustalił, co następuje.

Na gruncie niniejszej sprawy wnioskodawczyni od kilkunastu lat nie miała praktycznie kontaktu ze spadkodawczynią, zarówno z uwagi na dużą odległość miejsc zamieszkania, jak i fakt, że była ona bliższą rodziną dla matki wnioskodawczyni – nieżyjącej od 12 lat, a nie dla samej wnioskodawczyni. Ich relacja od tego czasu ograniczała się do kurtuazyjnego przywitania np. przy okazji pogrzebu innego członka rodziny. Wnioskodawczyni nie miała więc i nie mogła mieć żadnej konkretnej wiedzy o sytuacji majątkowej zmarłej, w szczególności o jej zadłużeniu, tym bardziej że nie dochodziły do niej takie informacje ani za jej życia, ani nawet po jej śmierci.
Jest też jasne, że wobec tak luźnej relacji nie można było oczekiwać od wnioskodawczyni podejmowania jakichś czynności w celu ustalenia czy spadkodawczyni nie miała długów. Takie działanie zdecydowanie przekraczałoby standard należytej staranności. Stwierdzenie, czy spadkobierca dołożył należytej staranności, musi wynikać z okoliczności konkretnej sprawy i ustalenia, jakich aktów staranności można było od niego wymagać. Chodzi tu o sprecyzowane czynności, które faktycznie i prawnie spadkobierca mógłby podjąć zmierzając do uzyskania koniecznej wiedzy o spadku. W przypadku wnioskodawczyni trudno wręcz wskazać o jakie czynności mogłoby chodzić i z jakich względów miałaby je podjąć.
W ocenie Sądu, z przytoczonych względów okoliczności uzasadnione było zatwierdzenie uchylenia się przez wnioskodawczynię od skutków prawnych niezachowania terminu do złożenia oświadczenia o odrzucenia spadku, gdyż niezłożenie oświadczenia w ustawowym terminie wynikało z jej usprawiedliwianej niewiedzy o przedmiocie spadku. Wnioskodawczyni co trzeba podkreślić nie wiedziała jaki był lub jest jej tytuł powołania do spadku po M. K. (3), kiedy została powołana, a wniosek w niniejszej sprawie jak wskazała złożyła z ostrożności procesowej (k. 4). Nie uchybiła więc rocznemu terminowi wynikającemu z art. 88 § 2 KC.
Tym samym zostały zachowane przesłanki z art. 1019 § 2 w zw. z art. 1019 § 1 pkt 1 i 2 KC w zw. z art. 88 § 2 KC, zatem oświadczenie o odrzuceniu spadku należało zatwierdzić (art. 1019 § 3 KC). Postanowienie Sądu Rejonowego – XI Wydział Cywilny z dnia 11 kwietnia 2017 r. XI Ns 2737/16
W przypadku jakichkolwiek pytań bądź wątpliwości, pozostajemy do Państwa dyspozycji, prosimy przejść do zakładki kontakt.
Z wyrazami szacunku.