Spadkobierca nabywa spadek z chwilą jego otwarcia, czyli z chwilą śmierci spadkodawcy, z mocy prawa (art. 924 i 925 KC). W okresie od otwarcia do przyjęcia spadku wierzyciel spadkowy może dochodzić swoich roszczeń w drodze postępowania sądowego. W myśl zasady określonej w przepisie art. 922 KC z chwilą śmierci spadkodawcy jego prawa i obowiązki majątkowe, w tym także wynikające ze stosunków zobowiązaniowych przechodzą na spadkobierców. Zobowiązanie z tytułu pobranej przez Z. W. pożyczki, jako obowiązek o charakterze majątkowym, należy niewątpliwie do długów spadkowych, które zgodnie z treścią § 1 powołanego art. 922 KC, z chwilą jej śmierci przechodzą na jej spadkobierców.
Dziedziczenie ustawowe ma miejsce w sytuacji gdy, spadkodawca nie pozostawił po sobie testamentu oraz gdy osoby powołane do spadku nie chcą lub nie mogą być spadkobiercami (bo np. zmarły przed otwarciem spadku). W razie powołania spadkobierców w drodze testamentu tylko w stosunku do części spadku, również pozostała część podlega ustawowym zasadom dziedziczenia. Powszechnie przyjmuje się, że dziedziczenie ustawowe oparte jest na konstrukcji dorozumianego oświadczenia woli spadkodawcy, który poprzez to, iż nie sporządza testamentu godzi się na rozwiązania ustawowe.
Zgodnie z obowiązującym prawem polskim, pierwszeństwo będzie miała wola spadkodawcy. Jeśli pozostawił on po sobie ważny testament to dziedziczenie nastąpi w oparciu o ten dokument. Dopiero w razie jego braku w grę wchodzą przepisy ustawy, jaką jest Kodeks cywilny. Zgodnie z polskim prawem, podstawą dziedziczenia może być wyłącznie testament, a w jego braku przepisy ustawy – trzeciej możliwości nie ma.
Krąg spadkobierców ustawowych wyznaczony jest przez związki rodzinne, tzn. wynikające z więzów krwi, małżeństwa, przysposobienia.
Aktualnie można wyróżnić cztery grupy spadkobierców ustawowych, przy czym spadkobiercy należący do grupy dalszej dochodzą do dziedziczenia dopiero wówczas, gdy nie ma spadkobierców należących do grupy bliższej. Spośród wskazanych wyżej osób można wyróżnić cztery grupy spadkobierców dziedziczących z ustawy:
I grupa – małżonek i dzieci spadkodawcy oraz zstępni dziecka, które nie dożyło otwarcia spadku (wchodzą w jego miejsce),
II grupa – małżonek spadkodawcy, rodzice spadkodawcy, jego rodzeństwo (jeśli któryś z rodziców nie dożył otwarcia spadku) oraz zstępni rodzeństwa (w miejsce zmarłego rodzeństwa),
III grupa – gdy nie ma spadkobierców z I oraz II grupy do dziedziczenia dochodzą dziadkowie spadkodawcy, zstępni dziadków spadkodawcy, pasierbowie (dzieci małżonka spadkodawcy),
IV grupa – ostatnim możliwym spadkobiercą jest gmina ostatniego miejsca zamieszkania spadkodawcy lub Skarb Państwa,
Pierwszeństwo do spadku dziedziczonego na podstawie ustawy ma I grupa spadkobierców. Jeżeli brak jest dzieci oraz dalszych zstępnych (wnuków, prawnuków itd.) spadkodawcy (bądź gdy zstępni nie mogą lub nie chcą dziedziczyć), dziedziczą osoby z II grupy, a w ich braku (bądź gdy zstępni nie mogą lub nie chcą dziedziczyć) – podmioty zaliczone do grupy III. Ostatecznie, spadkobiercą mogą być podmioty z IV grupy czyli osoby prawne prawa publicznego (gmina jako jednostka samorządu terytorialnego lub Skarb Państwa).
Na podstawie zaś art. 1031 KC w razie prostego przyjęcia spadku spadkobierca ponosi odpowiedzialność za długi spadkowe bez ograniczenia (§ 1). W razie przyjęcia spadku z dobrodziejstwem inwentarza spadkobierca ponosi odpowiedzialność za długi spadkowe tylko do wartości ustalonego w inwentarzu stanu czynnego spadku. Powyższe ograniczenie odpowiedzialności odpada, jeżeli spadkobierca podstępnie nie podał do inwentarza przedmiotów należących do spadku albo podał do inwentarza nie istniejące długi (§ 2).
Następstwo prawne po osobie zmarłej wynikające z nabycia spadku ma charakter sukcesji uniwersalnej, jest to następstwo pod tytułem ogólnym, spadkobierca na mocy jednego zdarzenia, jakim jest otwarcie spadku, wstępuje w ogół praw i obowiązków osoby zmarłej (spadkodawcy).
Otwarcie spadku następuje zawsze w chwili śmierci osoby fizycznej, z tą też chwilą spadkobierca nabywa spadek. Z chwilą otwarcia spadku określone prawa i obowiązki wchodzą do majątku spadkobierców (art. 925 KC), stając się prawami i obowiązkami tych osób. Następstwo to, zapewniając kontynuowanie stosunków majątkowych osoby fizycznej po jej śmierci, jednocześnie służy bezpieczeństwu obrotu cywilnoprawnego, a tym samym stanowi także zabezpieczenie interesów osób trzecich, w szczególności wierzycieli osoby zmarłej. Spadek natomiast stanowi ogół praw i obowiązków majątkowych zmarłego o charakterze cywilnoprawnym (art. 922 § 1 KC). Pojęciem następstwa prawnego obejmuje się cywilnoprawne prawa i obowiązki o charakterze majątkowym, niemajątkowe bowiem wygasają z chwilą śmierci ich podmiotu, na nikogo więc przejść nie mogą. Na podstawie art. 922 § 1 KC obowiązki majątkowe zmarłego przechodzą na spadkobierców, obciążają aktywa tworzące spadek, rodzą po stronie spadkobierców zmarłego obowiązek ich uregulowania.
W okresie od otwarcia do przyjęcia spadku wierzyciele spadkowi mogą dochodzić swoich roszczeń w drodze postępowania sądowego. Jeżeli wierzyciel spadku dochodzi swych praw wobec spadkobiercy, spoczywa na nim dowód wykazania, że osoba pozwana jest następcą prawnym jego dłużnika. Najprostszym i najpewniejszym jest uzyskanie przez wierzyciela stwierdzenia nabycia spadku lub zarejestrowanego aktu poświadczenia dziedziczenia, gdyż w ten sposób zostanie definitywnie wskazany dłużnik, od którego można domagać się spełnienia świadczenia, z uwagi na ujęte w art. 1025 § 2 KC stwierdzenie, że osoba wskazana w postanowieniu o stwierdzeniu nabycia spadku jest spadkobiercą.
Jakkolwiek żaden przepis prawa nie wymaga wykazania przez wierzyciela następstwa prawnego za pomocą stwierdzenia nabycia spadku, to jednak nie sposób wykluczyć sytuacji, w której cały majątek spadkowy przejdzie na inne osoby niż te, które w ustawie zostały zaliczone do kręgu spadkobierców ustawowych, możliwe jest także złożenie oświadczenia o odrzuceniu spadku. Zgodnie z art. 6 KC w procesie o wykonanie zobowiązania należącego do długów spadkowych, powódka jako wierzyciel miała obowiązek wykazać, że pozwany nabył spadek po zmarłym dłużniku.
Jeżeli wierzyciel dochodzi roszczenia od spadkobiercy dłużnika, na wierzycielu spoczywa dowód wykazania, że pozwany jest następcą prawnym dłużnika. Wierzyciel nie musi jednak przedstawiać postanowienia o stwierdzeniu nabycia spadku, czy zarejestrowanego aktu poświadczenia dziedziczenia.
Jeżeli wierzyciel powoła się na dziedziczenie ustawowe spadkobiercy wynikające z faktu pokrewieństwa, na spadkobiercy spoczywa ciężar wykazania, że w rzeczywistości nie jest on spadkobiercą, np. gdy nastąpiło dziedziczenie z testamentu albo spadkobierca ustawowy odrzucił spadek.
Zgodnie z art. 1015 § 1 KC, oświadczenie o przyjęciu lub o odrzuceniu spadku może być złożone w ciągu sześciu miesięcy od dnia, w którym spadkobierca dowiedział się o tytule swego powołania. Określony w tym przepisie termin ma, jak jednolicie przyjmuje się w literaturze, charakter prekluzyjnego (zawitego) terminu prawa materialnego.
Zgodnie z art. 922 k.c. prawa i obowiązki majątkowe zmarłego przechodzą z chwilą jego śmierci na jedną lub kilka osób. Do długów spadkowych należą także koszty pogrzebu spadkodawcy w takim zakresie, w jakim pogrzeb ten odpowiada zwyczajom przyjętym w danym środowisku, koszty postępowania spadkowego, obowiązek zaspokojenia roszczeń o zachowek oraz obowiązek wykonania zapisów zwykłych i poleceń, jak również inne obowiązki. W doktrynie i orzecznictwie przyjmuje się, że granice obowiązku zwrotu kosztów pogrzebu wyznaczają przyjęte powszechnie zwyczaje w danym środowisku. Nie budzi wątpliwości, że obowiązek ten obejmuje zwrot kosztów bezpośrednio związanych z pogrzebem takich jak przewóz zwłok, nabycie trumny, zakup miejsca na cmentarzu, ale również koszty postawienia nagrobka, wydatki na wieńce i kwiaty, zakup odzieży żałobnej oraz poczęstunek osób biorących udział w pogrzebie. Koszty pogrzebu spadkodawcy ograniczają zwyczaje przyjęte w danym środowisku, do którego zmarły należał.
W orzecznictwie wskazuje się, że wystawienie nagrobka mieści się w pojęciu kosztów pogrzebu. W uchwale z 22 listopada 1988r., III CZP 86/88 Sąd Najwyższy stwierdził, że w orzecznictwie Sądu Najwyższego utrwalił się pogląd, że do kosztów pogrzebu zalicza się wydatki poniesione na postawienie nieskromnego, odpowiadającego miejscowym zwyczajom nagrobka (orzeczenia Sądu Najwyższego: z dnia 25 lipca 1967 r. – OSNCP 1968, poz. 48; z dnia 8 maja 1969 r. – OSNCP 1970, poz. 129 i z dnia 13 listopada 1969 r. – OSPiKA 1971, poz. 140). W innym miejscu uzasadnienia tej uchwały wskazano, że koszty pogrzebu w ścisłym tego słowa znaczeniu obejmują wydatki na zakup trumny, nabycie miejsca na grób i wydatki na pokrycie kosztów ceremonii pogrzebowej. Stanowisko takie wyrażone zostało także w szeregu innych orzeczeń i uznawane jest za pogląd ugruntowany w orzecznictwie (vide: wyr. SN z 25.7.1967 r., I CR 81/67, OSN 1968, Nr 3, poz. 48; wyr. SN z 8.5.1969 r., II CR 114/69, OSN 1970, Nr 7–8, poz. 129 oraz wyr. SN z 13.11.1969 r., II CR 326/69, OSP 1971, Nr 7, poz. 140 z glosami Z. Radwańskiego i J. Gwiazdomorskiego, OSP 1971, Nr 7, poz. 140; wyr. SN z 3.6.1980 r., II CR 148/80, OSN 1981, Nr 2–3, poz. 29; uchw. SN z 22.11.1988 r., III CZP 86/88, OSN 1989, Nr 12, poz. 201 z glosą krytyczną B. Kordasiewicza, NP 1990, Nr 7–9, s. 204–208).
Do omawianych kosztów włączyć należy również wydatki na poczęstunek osób biorących udział w pogrzebie, jeśli odpowiada to zwyczajom panującym w danym środowisku i wydatek ten dokonywany jest w zakresie tych zwyczajów (por. cyt. Komentarz pod red. P. Machnikowskiego). W orzecznictwie wskazuje się ponadto, że omawianych kosztów może żądać wyłącznie osoba, która je poniosła (por. m.in. wyrok SA w Łodzi z dnia 29 sierpnia 1995 roku, I ACr 440/95, L.).
Jeśli osoba, która poniosła koszty pogrzebu, otrzymała na podstawie art. 77–81 ustawy o emeryturach i rentach z funduszy ubezpieczeń społecznych zasiłek pogrzebowy, obowiązek pokrycia kosztów pogrzebu na podstawie art. 922 § 3 KC ulega odpowiedniemu pomniejszeniu o kwotę wypłaconego takiej osobie zasiłku.
Sprawa sądowa opracowana przez Kancelarię
Powódka J. K. (1) wytoczyła przeciwko pozwanemu E. A. powództwo o zasądzenie kwoty 8.976,70 zł wraz z ustawowymi odsetkami za opóźnienie od dnia wniesienia pozwu do dnia zapłaty. Ponadto wniosła o zasądzenie zwrotu kosztów procesu.
W uzasadnieniu podniosła, że jak wynika z postanowienia pozwany jest jedynym spadkobiercą J. K. (2) zmarłego dnia 27 maja X roku. Powódka jest siostrą zmarłego i poniosła wszystkie koszty pochówku brata, którym pozwany nie był zainteresowany. Koszty te wyrażające się sumą 12.976,70 zł obejmowały: trumnę i przygotowanie pogrzebu 4.076,70 zł, opłatę za grób 400 zł, koszt pomnika 5.500 zł koszty obrządku katolickiego oraz miejsca na cmentarzu 3.000 zł. Jednocześnie powódka otrzymała zasiłek pogrzebowy w kwocie 4.000 zł. W konsekwencji pozwany, odpowiedzialny za długi spadkowe, a więc i koszty pogrzebu, pozostaje dłużny w zakresie kwoty 8.976,70 zł. Pomimo wezwania do zapłaty pozwany nie spełnił świadczenia.
W odpowiedzi na pozew pozwany wniósł o oddalenie powództwa w całości oraz o zasądzenie zwrotu kosztów procesu według norm przepisanych. W uzasadnieniu podniósł, że z treści pozwu oraz faktury za nagrobek nie wynika, z jakiego materiału nagrobek ten został wykonany, czy jest pojedynczy czy podwójny, poziomy czy też z pionową tablicą i jak zostały wykonane litery, nie sposób zatem ustalić, czy odpowiada on zwyczajom przyjętym w danym środowisku. Faktura została przy tym wystawiona na S. K., w konsekwencji w zakresie kwoty 5.500 zł powódka nie jest czynnie legitymowana do udziału w sprawie. Także odnośnie zakupionej trumny brak jest informacji pozwalających ustalić, czy odpowiadała ona zwyczajom miejscowym. Pełnomocnik wskazał ponadto, że powódka nie wyjaśniła, co składa się na jednostkową kwotę 3.000 zł przez co jest ona nieweryfikowalna, ponadto wyjaśnił, że w maju zasiłek pogrzebowy wynosił 6.193,10 zł.
Replikując na powyższe pełnomocnik powódki podtrzymał powództwo w całości. Wyjaśnił, że pozwany może wizualnie ocenić pomnik na cmentarzu i w ten sposób ustalić, czy odpowiada zwyczajom miejscowym. W zakresie trumny wskazał, że jej koszt został udowodniony złożoną fakturą, a powódka po upływie 13 lat od pogrzebu brata nie pamięta, z jakiego materiału trumna została wykonana.
W toku procesu pełnomocnicy stron podtrzymali stanowiska w sprawie. Na rozprawie pełnomocnik powódki cofnął powództwo o kwotę 2.000 zł ze zrzeczeniem się roszczenia w tym zakresie, wskazując, że wysokość otrzymanego przez powódkę zasiłku mogła wynieść 6.000 zł.
Na gruncie niniejszej sprawy powódka dochodziła od pozwanego zwrotu kosztów: zakupu trumny i przygotowania do grobu (4.076,70 zł), związanych z opłatą za grób (400 zł), pomnika (5.500 zł), obrządku katolickiego oraz miejsca na cmentarzu (3.000 zł). Pomiędzy stronami niesporne było, że to J. K. (1) zajęła się organizacją pochówku brata, w których to czynnościach pozwany nie uczestniczył, ani też nie partycypował w ich finansowaniu. Skoro więc to powódka przyjęła na siebie ciężar wykonania przedmiotowych czynności, to głównie po jej stronie leżała decyzja odnośnie tego, jaką trumnę i nagrobek wybrać, w co ubrać zmarłego, w jaki sposób ma wyglądać ceremonia pogrzebowa. Oczywiście w realiach art. 922 § 3 KC decyzja ta nie była całkowicie swobodna, powódka winna bowiem dążyć do tego, aby planowane przez nią wydatki odpowiadały zwyczajom przyjętym w środowisku zmarłego.
Pozwany w złożonych wyjaśnieniach kwestionował fakt pokrycia przez powódkę spornych kosztów, nie wskazując jednak co stanowi podstawę jego stanowiska. Powódka złożyła faktury z tytułu poczynionych wydatków, a także – w zakresie opłaty za grób – stosowne pokwitowanie, które wprost wskazują, jakie koszty, z jakiego tytułu, zostały poniesione. Faktura z firmy pogrzebowej oraz pokwitowanie z parafii zostały przy tym wystawione na powódkę, co stanowi niezbity dowód tego, iż to ona poniosła koszty ujęte w ich treści. Pewne wątpliwości mógłby budzić koszt nagrobka, albowiem na fakturze wystawionej przez zakład kamieniarski widnieje S. K., nie zaś powódka. Brat powódki w toku składania zeznań wyjaśnił jednak, że wszelkie czynności związane z zamówieniem nagrobka podejmował z ramienia siostry, która wybrała rodzaj nagrobka, materiał, z którego miał zostać wykonany, wreszcie przekazała mu kwotę z przeznaczeniem na pokrycie ceny, co rozwiewa wszystkie wątpliwości w tej kwestii. Istotne w relacji świadka jest stwierdzenie, że przed wyborem zakładu kamieniarskiego dokonał on analizy ofert rynkowych, zwłaszcza pod kątem cen i wybrał zakład z cenami najniższymi. Powyższe pozwala na przyjęcie, iż wybór ten nie był przypadkowy, a kwestia ceny – relewantna z punktu widzenia odpowiedzialności za długi spadkowe na podstawie art. 922 § 3 KC – była istotną przesłanką skorzystania z zakładu w W.
Oczywiste jest przy tym, że skoro koszt nagrobka, trumny, wieńca i wiązanki, został udokumentowany stosownymi dokumentami księgowymi to brak jest podstaw do weryfikowania ich ceny. Strony umowy o dzieło – wykonanie nagrobka, trumny, wieńca i wiązanki – ustaliły pomiędzy sobą wartość wykonanego dzieła i została ona udokumentowana stosownymi dokumentami, których prawdziwości pozwany skutecznie nie podważył. Strony umawiając się co do wynagrodzenia za wykonanie dzieła mogły warunki umowy układać swobodnie wedle swego uznania i cena również podlegała wzajemnym ustaleniom, na którą strony umowy się zgodziły. Jednocześnie pozwany nawet nie starał się udowodnić, że trumna/nagrobek zostały wykonane z materiałów, które nie odpowiadały zwyczajom w środowisku zmarłego, to samo można odnieść do wielkości nagrobka, czy jego waloru artystycznego. Pozwany miał przy tym i nadal ma możliwość oceny nagrobka w kontekście tychże zwyczajów, do czego wystarcza sama wizyta na cmentarzu, a jednak oceny takiej nie sformułował. Wprawdzie tożsama ocena odnośnie wyboru trumny jest wykluczona, niemniej jednak w świetle reguł doświadczenia życiowego koszt na poziomie 2.931,80 zł nie może być postrzegany, jako zawyżony. Jednocześnie przekonują w pełni twierdzenia powódki, że z uwagi na upływ czasu zwyczajnie nie pamięta materiału, z jakiego trumna została wykonana. Co istotne pozwany nie powołuje się na konkretne zwyczaje, które w jego mniemaniu winny być brane pod uwagę przez powódkę w momencie organizacji pochówku zmarłego, nie podaje przykładowo, jaka trumna, z jakiego materiału, w jego ocenie byłaby właściwa. Sam zaś fakt postawienia nagrobka należy uznać, za ogólny, powszechny zwyczaj, zwłaszcza w dużych miastach.
Oczywiście pozwany ze swojej strony może wychodzić z subiektywnego założenia, że ojczym winien zostać pochowany bez nagrobka, czy też bez konsolacji, założenie to w świetle art. 922 § 3 KPC nie stanowi jednak wyznacznika dla oceny żądania powódki. Sam koszt nagrobka (5.500 zł), trumny (2.931,80 zł) oraz wieńca i wiązanki (257,50 zł + 128,40 zł), nie jawi się przy tym, jako wygórowany, ani również niewiarygodny w świetle zasad wiedzy życiowej. Powtórzenia wymaga, że pozwany nie pojawił się na pogrzebie, nie był zainteresowany jego organizacją, ani kosztami, co osłabia moc wysuniętych przez niego post factum zarzutów odnośnie kosztów organizacji pogrzebu. To powódka przyjęła na siebie obowiązek właściwego pochowania brata, nie dziwi zatem, że dokonywała ona poszczególnych wyborów przez pryzmat swoich poglądów na temat tego, jak organizacja ta winna przebiegać. Jednocześnie pozwany poza ogólnikowymi twierdzeniami i zarzutami nie zaoferował jakichkolwiek dowodów (art. 6 KC, art. 232 KPC), które pozwoliłyby na wysnucie choćby przypuszczenia, że koszty nagrobka, trumny, wieńca i wiązanki, przygotowania i transportu zwłok, a także grobu, nie odpowiadały kosztom zwyczajowo przyjętym w środowisku zmarłego. Zarzuty pozwanego nie poddają się żadnej merytorycznej ocenie, cechuje je duża ogólnikowość oraz praktycznie brak argumentacji.
W ocenie Sądu w sprawie nie zostały natomiast wykazane koszty obrządku katolickiego oraz miejsca na cmentarzu, nie wynikają one bowiem ani z dokumentów przedłożonych przez powódkę, ani też z jej wyjaśnień, czy też zeznań świadka.
Reasumując Sąd przyjął, że powódka udowodniła koszt pochówku brata w wysokości 9.976,70 zł. Uwzględniając wypłacony powódce zasiłek pogrzebowy – 6.193,10 zł, zadłużenie pozwanego z tytułu długu spadkowego pod postacią kosztów pogrzebu wyraża się kwotą 3.783,60 zł, którą Sąd zasądził od pozwanego na rzecz powódki z ustawowymi odsetkami za opóźnienie od dnia 20 stycznia 2021 roku do dnia zapłaty. Żądanie przewyższające tę kwotę, jako nieudowodnione, podlegało oddaleniu. Wyrok Sądu Rejonowego dla Łodzi-Widzewa w Łodzi – VIII Wydział Cywilny VIII C 219/20
W przypadku jakichkolwiek pytań bądź wątpliwości, pozostajemy do Państwa dyspozycji, prosimy przejść do zakładki kontakt.
Z wyrazami szacunku.