Konkretny jednak sposób podziału spadku zależny jest przede wszystkim od woli wszystkich spadkobierców. W toku postępowania, sąd powinien nakłaniać zainteresowanych do zgodnego przeprowadzenia podziału, wskazując im sposoby mogące do tego doprowadzić. Gdy uczestnicy postępowania złożą zgodny wniosek co do sposobu podziału, sąd wyda postanowienie odpowiadające treści wniosku, jeżeli projekt podziału nie sprzeciwia się prawu ani zasadom współżycia społecznego, ani też nie narusza w sposób rażący interesu osób uprawnionych (art. 567 § 3 KPC w zw. z art. 688 KPC i art. 622 § 1 i 2 KPC). Uczestnicy powinni podać sądowi m.in. dane co do swoich zarobków i majątku, wyjaśnić, w jaki sposób korzystali z majątku wspólnego, jak również przedstawić inne okoliczności, które mogą mieć wpływ na rozstrzygnięcie, co każdy z nich ma otrzymać w wyniku podziału (art. 567 § 3 KPC w zw. z art. 682 § 1 KPC).
W orzecznictwie za utrwalony uznać należy pogląd zgodnie z którym, w postępowaniu o dział spadku sąd nie może wbrew woli uczestnika przyznać mu określonego składnika majątkowego i zasądzić od niego na rzecz innego uczestnika spłatę lub dopłatę (art. 46 KRO w związku z art. 1035 KC i art. 212 § 2 KC). Motywy braku zgody uczestników postępowania na taki sposób wyjścia ze współwłasności, jak również względy na zasady współżycia społecznego czy interesy majątkowe lub życiowe uczestników nie mają tu znaczenia.
Jeżeli przy zniesieniu współwłasności żaden ze współwłaścicieli nie wyraża zgody na przyznanie mu określonej rzeczy, sąd zarządza jej podział cywilny czyli sprzedaż licytacyjną (por. postanowienia Sądu Najwyższego: z dnia 4 listopada 1998 roku, II CKN 347/98, OSNC 1999, nr 6, poz. 108 i z dnia 14 listopada 2012 roku, II CSK 187/12). W postanowieniu z dnia 8 sierpnia 2003 roku (V CK 174/02)
Zawarte w art. 212 § 2 KC sformułowanie „rzecz, która nie daje się podzielić” odnosi się nie tylko do takiej rzeczy, która fizycznie (w naturze) nie daje się podzielić, ale także do rzeczy, której podział i przydzielenie jej części na własność poszczególnym współwłaścicielom jest niemożliwe ze względu na okoliczności konkretnej sprawy (przykładowo z uwagi na stosunki osobiste lub rodzinne łączące współwłaścicieli, ich zasobność, rodzaj wniosków o zniesienie współwłasności). Podobnie ocenić należy sytuację, gdy żaden ze współwłaścicieli nie wyraża zgody na przyznanie mu rzeczy, w takiej bowiem sytuacji sąd zarządza jej sprzedaż.
Narzucanie własności rzeczy nie byłoby racjonalne. Do właściciela bowiem, a nie do sądu należy ocena, czy rzecz jest mu potrzebna. Próba wymuszenia, żeby jeden ze spadkobierców pozostał przy własności rzeczy, nie mogłaby być skuteczna. Prawo własności obejmuje również prawo do rozporządzania rzeczą, a więc i do jej zbycia. Skoro żaden ze spadkobierców nie chce rzeczy, oznacza to, że bez względu na treść orzeczenia, zostanie ona zbyta.
[spacer]
W przypadku jakichkolwiek pytań bądź wątpliwości, pozostajemy do Państwa dyspozycji, prosimy przejść do zakładki kontakt.
Z wyrazami szacunku.