Twoja sprawa z zakresu prawa spadkowego jest już wystarczająco stresująca. Nie powinieneś rozbijać banku tylko po to, aby upewnić się, że jesteś chroniony

Zachowek od działu spadku i zniesienia współwłasności bez spłat, dopłat, za darmo, rozliczenia

Swoboda dysponowania majątkiem za życia, na przykład w formie darowizn, czy swoboda testowania pozwalająca na dowolne dysponowanie majątkiem w testamencie na wypadek śmierci mogą prowadzić do pokrzywdzenia osób najbliższych spadkodawcy, które zresztą czasem przyczyniają się do tworzenia lub powiększania majątku spadkowego. Stąd też osoba fizyczna ma przynajmniej moralny obowiązek wspierania rodziny, w tym też pozostawienia im korzyści ze spadku. Jednakże o tym, kto, jakie i na jakich zasadach otrzyma korzyści po zmarłym, decyduje ustawa. Można więc twierdzić, że w kręgu rodziny zmarłego istnieją osoby, którym pozostawienie korzyści jest obligatoryjne w zakresie określonym w ustawie. Stąd też nikt nie może na wypadek swojej śmierci rozporządzić majątkiem zupełnie dobrowolnie, z pominięciem najbliższych (vide wyrok Sądu Apelacyjnego w Łodzi z 25.07.2013 r. w sprawie I ACa 141/12).

Ochrona praw najbliższej rodziny zmarłego należy do podstawowych założeń prawa spadkowego. Znajduje ona wyraz w wielu instytucjach uregulowanych w księdze czwartej kodeksu cywilnego, w tym też i w instytucji zachowku (art. 991-1011 KC) zapewniającej osobom wskazanym w ustawie określoną korzyść ze spadku nawet wbrew woli zmarłego (vide wyrok Sądu Najwyższego z 13.06.2013 r. w sprawie V CSK 385/12).

W myśl art. 991 § 1 KC, zstępnym, małżonkowi oraz rodzicom spadkodawcy, którzy byliby powołani do spadku z ustawy, należą się, jeżeli uprawniony jest trwale niezdolny do pracy albo jeżeli zstępny uprawniony jest małoletni – dwie trzecie wartości udziału spadkowego, który by mu przypadał przy dziedziczeniu ustawowym, w innych zaś wypadkach – połowa wartości tego udziału, czyli tzw. zachowek.

Ażeby obliczyć zachowek należy określić udział spadkowy stanowiący podstawę do obliczenia zachowku. Przy ustaleniu udziału, w jakim uprawniony byłby powołany do spadku z ustawy, zgodnie z art. 992 KC uwzględnia się także spadkobierców niegodnych, którzy zrzekli się dziedziczenia albo zostali wydziedziczenia. W niniejszej sprawie tacy spadkobiercy nie występują. Następnie udział ten mnoży się, stosownie do art. 991 § 1 KC przez 2/3 lub 2/3 lub 1/2 w zależności od tego, czyj zachowek ustalamy, otrzymany wynik to właśnie udział spadkowy stanowiący podstawę do obliczenia zachowku. Kolejnym etapem obliczenia zachowku jest ustalenie tzw. substratu zachowku tj. czystej wartości spadku, wartości darowizn podlegających doliczeniu. Następnie wartość substratu zachowku należy pomnożyć przez ustalony ułamek wyrażający udział spadkowy. Podstawą obliczenia zachowku jest czysta wartość spadku, stanowiąca różnicę pomiędzy wartością stanu czynnego a wartością stanu biernego spadku (por. wyrok SN z dnia 14 marca 2008 r. w sprawie IV CSK 509/07). Zgodnie z art. 993 KC nie bierze się przy tym pod uwagę długów z tytułu zapisów i poleceń, a także zobowiązań z tytułu zachowku.

Przepis art. 922 KC określa prawa i obowiązki, które wchodzą w skład spadku. Spadek obejmuje tylko i wyłącznie prawa i obowiązki spadkodawcy mające charakter cywilno-prawny, których źródłem są przepisy kodeksu cywilnego lub przepisy szczególne. Do spadku nie należą prawa i obowiązki o charakterze administracyjno – prawnym, finansowo – prawnym czy karno – prawnym. Po określeniu czystej wartości spadku dolicza się do niej, dla ustalenia substratu zachowku, wartość darowizn dokonanych przez spadkodawców, bez względu na to czy były one uczynione na rzecz spadkobierców uprawnionych do zachowku, czy też innych osób. Zgodnie z art. 955 KC wartość darowizny oblicza się według stanu z chwili jej dokonania, a według cen z chwili ustalenia zachowku. Kodeks cywilny przewiduje pewne wyjątki w tym zakresie, a mianowicie nie uwzględnia się drobnych darowizn zwyczajowo w danych stosunkach przyjętych; nadto nie podlegają doliczeniu do spadku oraz rozliczeniu przy ustalaniu zachowku, darowizny na rzecz osób nie będących spadkobiercami oraz uprawnionymi do zachowku, dokonane przed więcej niż dziesięciu laty licząc wstecz od otwarcia spadku ( art. 994 § 1 KC), jak również przy obliczaniu zachowku należnemu zstępnemu nie dolicza się darowizn uczynionych w czasie kiedy nie miał zstępnych, chyba że darowizna została dokonana na mniej niż trzysta dni przed urodzeniem się zstępnego ( art. 994 § 2 KC)

Uprawniony może otrzymać należy mu zachowek, obliczony w powyższy sposób, przede wszystkim w postaci powołania do spadku, zapisu lub uczynionej przez spadkodawcę na jego rzecz darowizny ( art. 991 § 2 KC). Gdy jednak to nie nastąpi, przysługuje mu, zgodnie z cytowanym, wyżej przepisem, roszczenie przeciwko spadkobiercy o zapłatę sumy pieniężnej do pokrycia zachowku albo do jego uzupełnienia. W związku z powyższym, należy uznać, iż o powstaniu na rzecz uprawnionego do zachowku roszczenia przeciwko spadkobiercy o pokrycie lub uzupełnienie w pieniądzu zachowku rozstrzyga tylko to, czy otrzymał on w całości należnym zachowek w postaci powołania do spadku, zapisu lub uczynionej przez spadkodawcę na jego rzecz darowizny.

Jeżeli otrzymał, roszczenie o zachowek mu nie przysługuje. Jeżeli natomiast nie otrzymał, roszczenie o zachowek przysługuje mu, choćby został powołany do spadku, nawet z ustawy, i choćby współspadkobierca – adresat jego roszczenia sam też był uprawniony do zachowku. Powyższy wniosek znajduje potwierdzenie w przepisach art. 999 KC i 1005 § 1KC regulujących sytuacje, w których spadkobierca obowiązany do zapłaty zachowku jest sam uprawniony do zachowku. Odpowiedzialność spadkobiercy zobowiązanego do zapłaty zachowku, który sam jest uprawniony do zachowku ogranicza się tylko do wysokości nadwyżki przekraczającej jego własny zachowek.

Osobie uprawnionej, która dziedziczyłaby po spadkobiercy, przysługuje roszczenie z tytułu zachowku, o ile nie otrzymała należnej kwoty w innej postaci np. uczynionej przez spadkodawcę darowizny, w postaci powołania do spadku, w postaci zapisu zwykłego lub windykacyjnego ( art. 991 § 2 KC), a w przypadku zstępnych spadkodawcy – także w postaci świadczeń na wychowanie oraz wykształcenie ogólne i zawodowe ( art. 997 KC). Z kolei przepisem art. 994 KC ustawodawca wyłączył niektóre darowizny od obowiązku doliczania do spadku przy obliczaniu zachowku. Zgodnie bowiem z treścią art. 994. § 1. przy obliczaniu zachowku nie dolicza się do spadku drobnych darowizn, zwyczajowo w danych stosunkach przyjętych, ani dokonanych przed więcej niż dziesięciu laty, licząc wstecz od otwarcia spadku, darowizn na rzecz osób niebędących spadkobiercami albo uprawnionymi do zachowku.

Przy obliczaniu zachowku należnego zstępnemu nie dolicza się do spadku darowizn uczynionych przez spadkodawcę w czasie, kiedy nie miał zstępnych. Nie dotyczy to jednak wypadku, gdy darowizna została uczyniona na mniej niż trzysta dni przed urodzeniem się zstępnego ( § 2), a przy obliczaniu zachowku należnego małżonkowi nie dolicza się do spadku darowizn, które spadkodawca uczynił przed zawarciem z nim małżeństwa ( § 3). Oceny czy w konkretnej sytuacji nastąpiło nieodpłatne przysporzenie dokonuje sąd rozpoznający sprawę o zachowek (por. orzeczenie SN z dnia 17.06.1953 r. II C 534/53, lex Polonica nr 366855).

Przy wykładni art. 993 KC. należy mieć na względzie, że o doliczeniu świadczenia do spadku celem ustalenia substratu zachowku decydujące znaczenie ma to, aby miało ono cechy i skutki darowizny. W konsekwencji każda celowa czynność prawna powodująca jednokierunkowe przesunięcie majątkowe, skutkujące wzbogaceniem majątkowym jednej strony kosztem drugiej będzie nosi cechy darowizny. Jak trafnie ocenił Sąd Okręgowy, stanowisko to znajduje również uzasadnienie w kontekście wykładni celowościowej. Gdyby przez darowizny, o których mowa w przepisach o zachowku, rozumieć wyłącznie darowizny jako umowy wprost tak nazwane, a nie również czynności o cechach i skutkach charakterystycznych dla darowizn, to spadkodawcy w prosty sposób mogliby obchodzić przepisy o zachowku i wydziedziczeniu, zawierając dysymulowane umowy darowizny pod postacią rożnych umów i prowadząc do dokonania przysporzeń majątkowych na rzecz innych osób, bez obowiązku zapłaty w przyszłości zachowku na rzecz uprawnionych (tak Sąd Apelacyjny we Wrocławiu w wyroku z dnia 6 listopada 2012 roku, I ACa 1105/12, Legalis numer 739058 i Sąd Apelacyjny w Poznaniu w wyroku z dnia 9 grudnia 2013 roku, I ACa 98/13, Legalis numer 746292).

Przez darowiznę, o jakiej mowa w art. 993 KC., należy rozumieć wszelkie przysporzenia dokonane przez spadkodawcę mające na celu jedynie wzbogacenie obdarowanego swoim kosztem. Przemawia za nim przede wszystkim wykładnia celowościowa. Różnice konstrukcyjne pomiędzy darowizną a innymi czynnościami pod tytułem darmym nie powinny przesądzać o wysokości substratu zachowku, ponieważ przeczyłoby to podstawowej funkcji tej instytucji, jaką jest zabezpieczenie sytuacji majątkowej określonemu kręgowi podmiotów. W szczególności ma to znaczenie w sytuacjach, gdy pomiędzy umową pod tytułem darmym a umową darowizny zachodzą dalekie zbieżności. W piśmiennictwie przedstawiono możliwą do wyprowadzenia z norm art. 993 i następnych KC. interpretację, zgodnie z którą pojęcie darowizny na gruncie przepisów o zachowku obejmuje nie tylko umowę z art. 888 KC., ale również takie nieodpłatne czynności spadkodawcy, które następują z majątku spadkodawcy, powodują zmniejszenie spadku i z punktu widzenia osób uprawnionych mogą prowadzić do takiego samego ich pokrzywdzenia jak dokonanie darowizny.

Zachowek od działu spadku i zniesienia współwłasności bez spłat, dopłat, za darmo, rozliczenia Poznań Warszawa adwokat radca prawny prawnik kancelaria

Do substratu zachowku należy doliczyć nie tylko umowy darowizny, nazwane w ten sposób, zgodnie z art. 888 KC., ale i wszelkie inne rozporządzenia pod tytułem darmym mogące doprowadzić do takiego samego pokrzywdzenia uprawnionych do zachowku jak darowizna. Przyjęcie poglądu przeciwnego, opierającego się jedynie na wykładni literalnej, prowadziłoby do zakwestionowania celu instytucji zachowku i powodowałoby możliwość bardzo prostego obejścia przepisów o zachowku, co byłoby sprzeczne z art. 58 § 1 KC. Jakkolwiek przepisy normujące instytucję zachowku stanowią wyjątek od zasady swobodnego testowania i ograniczają prawo własności, a więc powinny być interpretowane ściśle zgodnie z zasadą singularia non sunt extendenda („nie należy rozszerzać wyjątków”), to w tym wypadku prowadziłoby to do możliwości omijania prawa i osiągania zamierzeń wprost sprzecznych z celem instytucji zachowku.

Sprawa sądowa opracowana przez Kancelarię

Pozwem J. O. (1) wniósł o zasądzenie na jego rzecz od pozwanych J. Ś. i L. Ś. (1) solidarnie kwoty 258333 zł wraz z ustawowymi odsetkami za opóźnienie do dnia zapłaty tytułem zachowku. Powód domagał się również zasądzenia kosztów procesu według norm przepisanych, w tym kosztów zastępstwa procesowego. Pozwani J. Ś. i L. Ś. (1) wnieśli o oddalenie powództwa w całości oraz o zasądzenie kosztów postępowania, w tym kosztów zastępstwa procesowego.

Z. O. (1), J. O. (1) oraz E. Ś. (2), jako spadkobiercy ustawowi po J. O. (2), zmarłym w dniu(…) roku, dokonali częściowego działu spadku. Na mocy sporządzonego przez K. Ł., notariusza w W., aktu notarialnego repertorium (…), na J. O. (1) przeszedł udział wynoszący ½ części we współwłasności nieruchomości położonej w miejscowości K., gmina D., stanowiącej działkę oznaczoną w ewidencji numerem (…), dla której Sąd Rejonowy w Wołominie prowadzi księgę wieczystą nr (…) (dawny numer KW (…); dalej: „nieruchomość w K.”). Stawający oświadczyli, że z tytułu dokonanego częściowego działu spadku nie czynią między sobą żadnych spłat ani dopłat.

Zgodnie z umową częściowego działu spadku po J. O. (2), zawartego w akcie notarialnym nr repertorium (…) Z. O. (1), E. Ś. (2) i J. O. (1) rozstrzygnęli, że udział ½ części stanowiącego odrębną nieruchomości lokalu mieszkalnego numer (…) o powierzchni 104, 87 m(2) położonego w W., przy ulicy (…), dla którego Sąd Rejonowy. prowadzi księgą wieczystą nr (…), z własnością opisanego lokalu związany jest udział wynoszący 232/1000 części w nieruchomości wspólnej, którą stanowi prawo użytkowania wieczystego gruntu, na którym usytuowany jest budynek, z którego lokal ten został wyodrębniony oraz własność części budynku i innych urządzeń, które nie służą do wyłącznego użytku właścicieli poszczególnych lokali nabędzie E. Ś. (2).

Z. O. (1), J. i A. O. zawarli umowę darowizny w formie aktu notarialnego sporządzonego przez notariusza w W. K. Ł., repertorium (…). Zgodnie z jej treścią Z. O. (1) darowała swój udział wynoszący ½ części w nieruchomości w K. swojemu synowi i synowej J. i A. O. do ich majątku wspólnego. Strony określiły wartość umowy darowizny na kwotę 15000 zł.

Z. O. (1) i E. Ś. (2) zawarły umowę zniesienia współwłasności nieruchomości. Strony były współwłaścicielkami w udziałach wynoszących po ½ części lokalu przy ulicy (…). Współwłasność lokalu przy ulicy (…) została zniesiona w ten sposób, że lokal ten nabyła w całości E. Ś. (2). Z tytułu dokonanego zniesienia współwłasności strony nie uczyniły sobie żadnych spłat ani dopłat, ani nie zachowały w stosunku do siebie wzajemnych roszczeń. E. Ś. (2) zobowiązała się zapewnić Z. O. (1) dożywotnie zamieszkanie w lokalu przy ulicy (…).

A. i J. O. (1) oraz R. i A. W. zawarli umowę sprzedaży w formie aktu notarialnego sporządzonego przez notariusza w W. K. Ł., repertorium (…). Zgodnie z § 2 umowy A. i J. O. (1) sprzedali A. i R. W. nieruchomość w K. za cenę 84000 zł.

E. Ś. (2) zmarła około(…) roku. W wyniku dziedziczenia na podstawie ustawy spadek po niej nabyły dzieci: J. i L. Ś. (2) w udziałach po ½. W skład spadku weszła również własność lokalu przy ulicy (…). W konsekwencji J. Ś. i L. Ś. (1) stali się współwłaścicielami lokalu przy ulicy (…) w udziałach po ½ części.

Z. O. (1) zmarła w dniu (…) roku. Postanowieniem Sądu Rejonowego postanowiono, że spadek po Z. O. (1) na podstawie ustawy nabyli syn J. O. (1) w ½ części oraz wnuki: J. Ś. i L. Ś. (1) po ¼ części spadku każde z nich.

W chwili śmierci Z. O. (1) posiadała w (…) SA rachunek o numerze (…), na którym zgromadziła kwotę 25246, 94 zł. Z. O. (1) nie pozostawiła długów, ani innego rodzaju obciążeń.

Koszty pogrzebu Z. O. (1) wyniosły 7579, 80 zł i opłacone zostały przez J. Ś.. Ona też otrzymała zasiłek pogrzebowy w wysokości 4000 zł. W dniu pogrzebu A. O. przekazała J. Ś. 300 zł za wieniec.

Zachowek od działu spadku i zniesienia współwłasności bez spłat, dopłat, za darmo, rozliczenia

Wartość lokalu przy ulicy (…) wynosi 1280000 zł i za taką kwotę prawo to zostało zbyte przez J. Ś. i L. Ś. (1), zaś przy uwzględnieniu prawa dożywotniego w nim zamieszkania Z. O. (1) wartość lokalu wynosiła 1200000 zł. Natomiast wartość nieruchomości w K. wynosiła 87000 zł.

J. O. (1) przebywa na stałe od ponad 10 lat w (…) W Polsce na przestrzeni tego czasu był dwa razy. Wówczas odwiedzał matkę Z. O. (1). Przebywający w (…) syn utrzymywał kontakt telefoniczny z matką, rozmawiając z nią m.in. na tematy polityczne i dotyczące przeszłości rodziny.

Pod koniec życia przez kilka miesięcy Z. O. (1) żywiła urazę do syna z powodu wysuwanych roszczeń co do podziału jej majątku wobec E. Ś. (2). Z czasem matka zapomniała, że była obrażona. A. O. – żona J. O. (1) regularnie utrzymywała kontakt z teściową Z. O. (1). Odwiedzała ją.

W spadku Z. O. (1) bezspornie pozostawiła środki pieniężne zgromadzone na jej koncie bankowym w wysokości 25246, 94 zł oraz dług w postaci kosztów pogrzebu w wysokości 3279, 80 zł, gdyż zgodnie z art. 922 § 3 KC. do długów spadkowych należą także koszty pogrzebu spadkodawcy w takim zakresie, w jakim pogrzeb ten odpowiada zwyczajom przyjętym w danym środowisku. J. Ś. poniosła koszty pogrzebu Z. O. (1) w wysokości 7579, 80 zł. Otrzymała zasiłek pogrzebowy w wysokości 4000 zł, a zatem do długu spadkowego należy zaliczyć kwotę 3279, 80 zł. W konsekwencji Sąd I – ej instancji przyjął, że wartość spadku wyniosła 21967, 14 zł.

Na podstawie art. 993 KC., do substratu zachowku doliczyć należy wartość udziału w 2/3 częściach we współwłasności nieruchomości w K.. Udział w takiej wysokości otrzymał bowiem powód w darowiźnie od swojej matki. Wartość tego udziału wynosi 58000 zł.

Sporną w niniejszej sprawie była okoliczność, czy udział w wysokości 2/3 części we współwłasności lokalu przy ulicy (…), przekazany na podstawie umowy o zniesieniu współwłasności nieruchomości oraz działu spadku, należy doliczyć do substratu zachowku. Wynika to z tytułu prawnego, pod jakim Z. O. (1) rozporządziła swoim udziałem, tj. w drodze umowy zniesienia współwłasności i działu spadku, podczas gdy w art. 993 KC. wskazano, że do substratu zachowku dolicza się darowizny. W konsekwencji, kluczowym dla rozstrzygnięcia niniejszej sprawy jest ocena, czy zniesienie współwłasności i dział spadku pod tytułem darmym należy doliczyć do substratu zachowku na podstawie art. 993 KC. Zarówno w judykaturze, jak i piśmiennictwie, panują rozbieżności co do możliwości zaliczenia innych czynność prawnych pod tytułem darmym do substratu zachowku.

Spadkodawczyni Z. O. (1) w drodze umowy zniesienia współwłasności rozporządziła swoim udziałem wynoszącym ½ części lokalu przy ulicy (…) w taki sposób, że uzyskała go w całości E. Ś. (2). Z tytułu dokonanego zniesienia współwłasności strony nie uczyniły sobie żadnych spłat ani dopłat, ani nie zachowały w stosunku do siebie żadnych roszczeń. E. Ś. (2) zobowiązała się zapewnić Z. O. (1) dożywotnie zamieszkanie w lokalu przy ulicy (…). Zdaniem Sądu Okręgowego tak zawarta umowa definitywnie nie spełnia warunków umowy dożywocia, gdyż ogranicza się jedynie do zobowiązania względem matki do zapewnienia prawa dożywotniego zamieszkania w lokalu przy ulicy (…).

Zniesienie współwłasności nie zostało też dokonane jako ekwiwalent zobowiązania E. Ś. (2). Z treści umowy wynika jednoznacznie, że zniesienie współwłasności lokalu przy ulicy (…) dokonane zostało bez czynienia sobie „żadnych spłat i dopłat, a strony nie zachowały w stosunku do siebie wzajemnych roszczeń”. Zobowiązanie E. Ś. (2) do zapewnienia mieszkania swojej matce Z. O. (1) nosi znamiona pisemnego potwierdzenia możliwości zamieszkiwania w określonym lokalu, czym mogłaby spełniać swoje zobowiązania alimentacyjne wobec chorej matki lub obciążenia nieruchomości służebnością osobistą. Nie pozbawia to jednak umowy zniesienia współwłasności nieodpłatnego (darmego) charakteru. Zniesienie współwłasności nieruchomości z ustanowieniem służebności mieszkania na rzecz darczyńcy lub innej służebności osobistej nie uniemożliwia zakwalifikowaniu umowy jako darowizny.

Sąd Okręgowy uznał, że rozporządzenie ½ udziału należącego do Z. O. (1) na rzecz córki E. Ś. (2) było rozporządzeniem pod tytułem darmym w rozumieniu art. 993 KC. Rzeczywisty skutek zniesienia współwłasności lokalu przy ulicy (…) prowadzi do takich samych następstw w sferze prawa spadkowego, jak gdyby udział ½ we współwłasności lokalu został przekazany w drodze umowy darowizny. W jednym i w drugim przypadku E. Ś. (2) stałaby się jedynym właścicielem nieruchomości kosztem majątku Z. O. (3).

Podsumowując, Sąd I – ej instancji ocenił, że umowa zniesienia współwłasności stanowi czynność prawną nieopłatną, którą należy doliczyć do substratu zachowku. Przekazanie udziału prawa współwłasności lokalu niepodważalnie nie stanowi drobnej darowizny, zwyczajowo w danych stosunkach przyjętej. Dokonana została na rzecz córki, a więc osoby będącej spadkobiercą, wobec czego nie ma znaczenia, kiedy została uczyniona (art. 994 § 1 KC.). Wynikająca z art. 994 § 1 KC. niemożność doliczenia do spadku darowizn po upływie dziesięciu lat, licząc wstecz od śmierci spadkodawcy, dotyczy tylko takich darowizn, które zostały dokonane na rzecz osób obcych, nienależących do kręgu potencjalnych spadkobierców ani uprawnionych do zachowku.

Zachowek od działu spadku i zniesienia współwłasności bez spłat, dopłat, za darmo, rozliczenia Poznań Warszawa adwokat radca prawny prawnik kancelaria

Darowizna w postaci częściowego działu spadk na rzecz E. Ś. (2) dokonana przed więcej niż dziesięcioma laty podlegała doliczeniu do spadku przy obliczaniu zachowku należnego powodowi. Przyjęcie literalnej wykładni pojęcia „spadkobierca” użytego w art. 994 § 1 KC. prowadziłoby do wniosku, że niemożliwe jest dokonanie darowizny na rzecz spadkobiercy. Taka niweczyłaby cel przepisów o zachowku, którym jest urzeczywistnienie obowiązków moralnych spadkodawcy wobec najbliższych. Powyższe rozważania pozostają aktualne również co do rozporządzeń spadkodawczyni Z. O. (1) w umowach działu spadku.

Do substratu zachowku wchodzi zatem spadek po Z. O. (1) o wartości 21967, 14 zł, udział ½ we współwłasności lokalu przy ulicy (…) (z tytułu zniesienia współwłasności) oraz udział ¼ we współwłasności tego lokalu (z tytułu częściowego działu spadku po J. O. (2)), a więc łącznie udział w wysokości ¾ lokalu przy ulicy (…), jak również udział w łącznej wysokości 2/3 we współwłasności nieruchomości w K..

Wartość nieruchomości lokalowej przy ulicy (…), z uwzględnieniem prawa zamieszkiwania w niej spadkodawczyni, wynosi 1200000 zł według zgodnych oświadczeń stron, z tego spadkodawczyni darowała matce pozwanych udział w łącznej wysokości 2/3, a zatem wartość tego udziału wynosi 800000 zł, co po dodaniu wyżej wskazanych kwot: 21967, 14 zł (oszczędności w banku minus koszty pogrzebu) oraz kwoty 58000 zł (2/3 udziału we własności nieruchomości w K.) wynosi 879967, 14 zł. Wartość substratu zachowku po zsumowaniu wskazanych kwot oraz wyliczeniu wartości darowanych udziałów w nieruchomościach wyniosła 879967, 14 zł. Powodowi J. O. (1) należy się zachowek w wysokości ¼ substratu zachowku, gdyż powód odziedziczył po matce udział w wysokości ½ części spadku, a więc należny mu zachowek wynosi ½ udziału spadkowego. W konsekwencji z tytułu zachowku J. O. (1) przysługiwałoby roszczenie tytułem zachowku w wysokości 219991, 79 zł. Od kwoty wynikającej z roszczenia o zachowek należy odjąć to, co się należy J. O. (1) tytułem dziedziczenia. Jak zostało wskazane, J. O. (1) nabył spadek po Z. O. (1) w ½ części. Wobec ustalenia, że powód odziedziczył połowę środków znajdujących się na koncie bankowym spadkodawczyni, kwota zachowku powinna zostać odpowiednio zmniejszona o połowę tej kwoty, czyli o 12623, 47 zł.

Od tej kwoty należy również odliczyć kwoty darowizn otrzymanych przez spadkobiercę. Zgodnie z art. 1039 § 1 i 3 KC., jeżeli w razie dziedziczenia ustawowego dział spadku następuje między zstępnymi albo między zstępnymi i małżonkiem, spadkobiercy ci są wzajemnie zobowiązani do zaliczenia na schedę spadkową otrzymanych od spadkodawcy darowizn oraz zapisów windykacyjnych, chyba że z oświadczenia spadkodawcy lub z okoliczności wynika, że darowizna lub zapis windykacyjny zostały dokonane ze zwolnieniem od obowiązku zaliczenia. Nie podlegają zaliczeniu na schedę spadkową drobne darowizny zwyczajowo w danych stosunkach przyjęte.

J. O. (1) otrzymał od spadkodawczyni Z. O. (1), w wyniku działu spadku po J. O. (2), udział 1/6 części współwłasności nieruchomości w K.. Następnie matka powoda darowała udział ½ części we współwłasności w tejże nieruchomości, łącznie zatem darowała udział w wysokości 2/3. Wobec tego na poczet schedy spadkowej otrzymanej przez powoda należy zaliczyć kwotę 58000 zł.

Podsumowując wyliczenie kwoty należnej J. O. (1) z tytułu zachowku, Sąd Okręgowy stwierdził, że wynosi ona 149368, 32 zł (219991, 79 – 12623, 47 – 58000).

Przeciwko zasądzeniu kwoty wynikającej z prawa do zachowku nie przemawia podniesiony zarzut nadużycia prawa podmiotowego (art. 5 KC.). W myśl utrwalonego orzecznictwa, sięganie po klauzulę generalną zasad współżycia społecznego powinno następować bardzo ostrożnie i wyjątkowo w takich sytuacjach, w których wykorzystywanie uprawnień wynikających z przepisów prawnych prowadziłoby do skutku nieaprobowanego w społeczeństwie ze względu na przyjęte zasady współżycia społecznego. W orzecznictwie utrwaliło się stanowisko, niepodważane przez doktrynę, zgodnie z którym nie jest wykluczone stosowanie art. 5 KC. także do spadkowych praw podmiotowych, a więc również do prawa do zachowku, jednakże w takim przypadku zastosowanie art. 5 KC. może nastąpić jedynie w szczególnie rażących przypadkach. Taka konkluzja wynika przede wszystkim z analizy celu instytucji zachowku, którym jest ochrona interesów majątkowych najbliższych członków rodziny wymienionych w art. 991 § 1 KC. poprzez zapewnienie im, niezależnie od woli spadkodawcy, a nawet wbrew jego woli, roszczenia pieniężnego odpowiadającego określonemu w powołanym przepisie ułamkowi wartości udziału w spadku, który by im przypadł przy dziedziczeniu ustawowym.

Doniosłość następstw związanych z pozbawieniem prawa do zachowku uzasadnia przyjęcie, że postępowanie osób uprawnionych do zachowku musi być rażąco naganne albo cechować się złą wolą po ich stronie, aby uzasadniało pozbawienia ich prawa do zachowku. Nie można także abstrahować od faktu, że wyłączenia prawa do zachowku z uwagi na niewłaściwe postępowanie w stosunku do spadkodawcy, dokonuje on sam w drodze wydziedziczenia wskazanego w art. 1008 KC. Spadkodawca może uprawnionego pozbawić prawa do zachowku przez wydziedziczenie, lecz ustawa wąsko określa przyczyny tego aktu (art. 1008 KC.). Wykładnia art. 5 KC. nie może prowadzić do obejścia ograniczeń wynikających z art. 1008 KC. Możliwość całkowitego pozbawienia uprawnionego możliwości dochodzenia roszczenia o zachowek, z uwagi na nadużycie przez niego prawa podmiotowego w tym zakresie, może mieć miejsce jedynie wyjątkowo i w zasadzie powinna być ograniczona do wskazanych w art. 1008 KC. przesłanek, które umożliwiałyby ewentualne wydziedziczenie.

Strona pozwana nie wskazała, które zasady współżycia społecznego powód naruszył. Nie można zdaniem Sądu Okręgowego uznać, że powód zachował się sprzecznie z zasadami współżycia społecznego poprzez wystąpienie z roszczeniem, podczas gdy przez wiele lat nie wysnuwał w tym temacie swoich żądań. Jak zostało wykazane, powodowi przysługuje prawo do zachowku, które mogło być realizowane dopiero po śmierci Z. O. (1). „Akceptowanie” przez powoda stanu rzeczy wynikającego z podziału majątku przez Z. O. (1) w żaden sposób nie czyni jego zachowania w postaci dochodzenia swojego roszczenia nieetycznym.

W niniejszej sprawie nie ma także zdaniem Sądu Okręgowego podstaw do stwierdzenia naruszenia zasad współżycia społecznego poprzez brak pomocy chorej matce Z. O. (1). Powód mieszka od wielu lat w (…), więc trudno jest czynić mu zarzut, że nie pomagał chorej matce przebywającej w W.. Strona pozwana nie wykazała również, że taka pomoc była oczekiwana od babci i matki pozwanych, a powód jej odmówił. Powód utrzymywał regularny kontakt ze zmarłą matką, rozmawiając z nią telefonicznie. Na miejscu zaś pomagała teściowej żona powoda. Strona pozwana nie wykazała, żeby zachowanie powoda względem spadkobierczyni miało charakter nękania. Z przesłuchania pozwanej J. Ś. wynika, że co prawda nie każda rozmowa z powodem sprawiała Z. O. (1) przyjemność, ale nie może to być podstawą do odmowy zasądzenia zachowku.

Istota apelacji pozwanych sprowadzała się do zarzutu niewłaściwego zastosowania przez Sąd Okręgowy przepisu prawa materialnego w postaci art. 993 KC. i uznania, iż czynności prawne częściowego działu spadku i zniesienia współwłasności nieruchomości stanowią darowiznę w rozumieniu art. 993 KC. Sąd Apelacyjny w pełni podziela stanowisko wyrażone w tej kwestii przez Sąd I – ej instancji w uzasadnieniu zaskarżonego orzeczenia oraz jego argumentację.

Rację ma bowiem Sąd Okręgowy, iż umowny dział spadku lub zniesienie współwłasności nieruchomości może zostać zakwalifikowane jako umowa darowizny w rozumieniu art. 993 KC. Sąd Najwyższy w wyroku z dnia 19 marca 2009 roku (III CSK 307/08, Lex numer 492154) stwierdził, iż umowa obligacyjna obejmująca zniesienie między współwłaścicielami współwłasności nieruchomości w wyniku nieodpłatnego przeniesienia przez jednego z nich udziałów we współwłasności na drugiego dotychczasowego współwłaściciela może być kwalifikowana jako umowa darowizny. Darowizna może bowiem dotyczyć elementów majątku objętego współwłasnością, a w tej sytuacji przysporzenie będzie odnosiło się do udziału.

Biorąc powyższe pod uwagę, nie sposób w kontekście ustalenia substratu zachowku dochodzonego pozwem w niniejszej sprawie nie objąć pojęciem darowizny umów o częściowym dziale spadku dokonanych pomiędzy spadkodawczynią a jej dziećmi oraz umowy o zniesieniu współwłasności zawartej pomiędzy Z. O. (1) a E. Ś. (2). Tym czynnościom prawnym przypisać można najbardziej podstawowe cechy darowizny, gdyż stanowią one nieodpłatne świadczenie na rzecz osób trzecich kosztem majątku spadkodawczyni. Celem, który przyświecał spadkodawczyni, było wzbogacenie jej dzieci kosztem jej majątku. Istotne znaczenie ma tu okoliczność, że skutkiem tych umów było przeniesienie na powoda i jego siostrę prawa własności najbardziej wartościowych składników majątku bez żadnego ekwiwalentu.

Tej kwalifikacji nie sprzeciwia się okoliczność, że do tych dyspozycji doszło w drodze zgodnych oświadczeń składających się na poszczególne umowy, których wynikiem były przysporzenia na rzecz obojga dzieci Z. O. (1). O ile bowiem czynności były dokonane z udziałem powoda i wymagały jego akceptacji, to brak podstaw do przyjęcia, by wiedzą i zgodą powoda objęte było także zniesienie współwłasności lokalu pomiędzy Z. O. (1) i E. Ś. (2). Nie można zatem przyjąć, by powód akceptował taki finalny sposób rozliczeń całego majątku rodziców, że przypada mu działka w K. o wartości 87000 zł, a jego siostrze lokal o wartości 1200000 zł. Z zeznań świadka A. O. wynika, że „zrzeczeniem powoda” był objęty podział majątku po ojcu na tamten moment, nie zaś dalsze rozporządzenia prowadzące do takiego ostatecznego rezultatu bez prawa do zachowku. Także darowizna udziału wynoszącego ½ w nieruchomości w K., należącego do Z. O. (1) dokonana na rzecz powoda, nie oznacza, że definitywnie zamykała ona rozliczenia pomiędzy rodzeństwem z tytułu przyszłego dziedziczenia po matce. Taka wola po stronie powoda nie wynika bowiem z żadnych dowodów. Ciąg darowizn na rzecz każdego z dzieci nie oznacza bowiem wzajemnej kompensaty przyszłych roszczeń z tytułu zachowku po śmierci darczyńcy. W konsekwencji charakteru darowizny nie odbiera dokonanemu zniesieniu współwłasności lokalu mieszkalnego przy ulicy (…) fakt wcześniejszych rozrządzeń udziałami w nieruchomości w K. przez E. Ś. (2) i jej matkę na rzecz powoda, gdyż były to inne czynności prawne, dokonane na przestrzeni wielu lat, nie stanowiące zresztą nawet w przybliżeniu ekwiwalentu dyspozycji lokalem.

Każda z tych czynności wymagała zresztą odrębnej analizy pod kątem tego, czy darczyńca zmierzał do wzbogacenia obdarowanego kosztem swego majątku, przy przyjęciu, że jedynie pełna odpłatność wyłącza darowiznę. Do zawarcia umowy darowizny dochodzi bowiem w każdym wypadku, gdy wartość świadczenia darczyńcy jest znacznie wyższa od wartości świadczenia obdarowanego. Dopuszczalne jest bowiem zawieranie umów o charakterze mieszanym – „nieodpłatno – odpłatnym” (negotium mixtum cum donatione) przy założeniu, iż dopiero wynik porównania wartości świadczeń obu stron pozwala na zgodną z wymogami z art. 65 KC. kwalifikację prawną określonego stosunku jako darowizny.

Zachowek od działu spadku i zniesienia współwłasności bez spłat, dopłat, za darmo, rozliczenia Poznań Warszawa adwokat radca prawny prawnik kancelaria

Dokonując porównania wartości ekonomicznej świadczeń wynikających z poszczególnych czynności prawnych, stwierdzić należy, że zarówno umowy objęte częściowym działem spadku po J. O. (2) bez spłat i dopłat, jak i umowa z wprost nazwana darowizną, a także zniesienie współwłasności bez spłat i dopłat stanowiły darowizny. Jednocześnie z żadnej z tych czynności prawnych nie wynika wola powoda zrzeczenia się prawa do zachowku po matce. Nawet zaś ich globalne zestawienie, jak postulują pozwani, wskazuje na istnienie istotnej różnicy w wysokości przysporzeń na korzyść E. Ś. (2). Dysproporcji tej nie niweczy obowiązek zapewnienia Z. O. (1) przez E. Ś. (2) dożywotniego zamieszkania w lokalu przy ulicy (…). Darowizna może być obciążona poleceniem, co wprost wynika z treści art. 893 KC., lecz w orzecznictwie i doktrynie dopuszcza się również tzw. darowiznę obciążliwą, stanowiącą wykształcony w praktyce obrotu stosunek, w którego treści występuje odmienny element – świadczenie obdarowanego powiązane z określonym wierzycielem. Stanowisko takie, znajdujące pod rządem obowiązywania Kodeksu zobowiązań podstawę w art. 354 § 2 k.z., stanowiącym, że darczyńca może obciążyć obdarowanego obowiązkiem spełnienia określonego świadczenia (a więc nie tylko poleceniem), jest utrwalone także pod rządem Kodeksu cywilnego, gdyż Sąd Najwyższy już w wyrokach z dnia 11 marca 1970 roku (III CZP 28/70, OSNC z 1971 roku, Nr 10, poz. 171) i z dnia 21 marca 1973 roku (III CRN 40/73, OSNCP z 1974 roku, Nr 2, poz. 26), wyraził pogląd, że mimo niezamieszczenia w Kodeksie cywilnym odpowiednika art. 354 § 2 k.z. darczyńcy wolno obciążyć drugą stronę umowy darowizny (obdarowanego) obowiązkiem spełnienia oznaczonego świadczenia, w tym także na rzecz osoby trzeciej. Taki obowiązek spoczywający na obdarowanym nie ma charakteru samoistnego, lecz według zamiaru stron ma stanowić obciążenie otrzymanego przez obdarowanego przysporzenia, przez co, co do zasady nie pozbawia umowy darowizny cechy nieodpłatności i nie jest sprzeczny z naturą umowy darowizny, a jest dopuszczalny w świetle zasady swobody umów wynikającej z art. 3531 k.c. W niniejszej sprawie owa służebność nie została zresztą ustanowiona w ramach odpłatnej umowy dożywocia z art. 908 KC., lecz dokonana została samodzielnie w ramach swego rodzaju „darowizny obciążliwej” połączonej z ustanowieniem służebności mieszkania na rzecz spadkodawczyni – darczyńcy, nie pozbawiając tym samym zawartej umowy nieodpłatnego charakteru.

Przy ocenie wartości ekonomicznej świadczenia E. Ś. (2) wobec matki nie można pominąć, że czynności prawne były dokonywane pomiędzy osobami najbliższymi, tj. matką i córką. Natomiast w doktrynie podkreślany jest szczególny charakter funkcji służebności osobistych, która sprowadza się przede wszystkim do sfery alimentacyjnej (tak A. Kidyba (red.), K. A. Dadańska, T. A. Filipiak, Kodeks cywilny. Komentarz. Tom II. Własność i inne prawa rzeczowe, Lex, 2009). Te wszystkie rozważania prowadzą do wniosku, że prawidłowa była dokonana przez Sąd Okręgowy ocena charakteru zawartych umów i zaliczenia ich jako darowizn do substratu zachowku. Wyrok Sądu Apelacyjnego – V Wydział Cywilny z dnia 10 listopada 2020 r. V ACa 371/20

W przypadku jakichkolwiek pytań bądź wątpliwości, pozostajemy do Państwa dyspozycji, prosimy przejść do zakładki kontakt.

Z wyrazami szacunku.

Adwokat Mateusz Ziębaczewski

Mateusz Ziębaczewski to doświadczony adwokat i jedyny w swoim rodzaju specjalista od prawa spadkowego w Polsce. Swoją wiedzą i umiejętnościami służy klientom, pomagając im w najbardziej skomplikowanych sprawach spadkowych. Z naszą kancelarią współpracują najbardziej znani profesorowie, doktorzy prawa oraz byli ministrowie, gdyż cenią jakość, pewność i bezpieczeństwo jakie oferujemy.

email telefon LinkedIn

Zobacz pozostałe wpisy autora

Kancelaria Prawa Spadkowego w Poznaniu